Najlepszym rozwiązaniem byłoby danie graczom wyboru między grą turową a dynamiczną, np kliknięcie spacji wywoływało by walkę na tury, przez co można by główkować przy cięższych pojedynkach, a przy mniej istotnych nawalać w co popadnie. Takie rozwiązanie było chociażby w Arcanum i bardzo mi odpowiadało.
Nowe Divinity z tytułem i polskim wydawcą - Odpowiedź
Podgląd ostatnich postów
Oj tak, tury zdecydowanie rządzą.
Tylko nie do końca rozumiem, jak ma wyglądać ten system multi? Że niby rzut kością będzie decydować kto z drużyny wykona pierwszy ruch? Czy że co? Co to są te "istotne decyzje"?
Tylko nie do końca rozumiem, jak ma wyglądać ten system multi? Że niby rzut kością będzie decydować kto z drużyny wykona pierwszy ruch? Czy że co? Co to są te "istotne decyzje"?
W takim wypadku do końca roku muszę chociaż przejść pierwszą część... tury są najlepsze, dają szansę na myślenie.
W stu procentach zgadzam się z Tokarem - jaram się.
Turowy system w dzisiejszych czasach, czy to jakiś żart? Nie no kwiecień już za nam, więc to na serio. Kto by pomyślał, cRPG i tury - przecież to do siebie nie pasuje! Jeszcze mi powiecie, że nie będzie minigierek, kółka dialogowego...
Turowy system w dzisiejszych czasach, czy to jakiś żart? Nie no kwiecień już za nam, więc to na serio. Kto by pomyślał, cRPG i tury - przecież to do siebie nie pasuje! Jeszcze mi powiecie, że nie będzie minigierek, kółka dialogowego...
Divinity + powrót do klasyki, zamiast kombinowania jak koń pod górę + walka turowa + rzut izometryczny + edytor przygód + intrygujące pomysły = jaram się :~)
Dwójka mnie się nie podobała, ale nowe Divinity z walką turową może wyglądać ciekawie. Liczę na porządnego cRPG-a 
A mnie nowa odsłona cyklu Dvinity ani ziębi ani grzeje. Jakoś nie mogłem przywyknąć do Dwójki.Negatywne opinie o drugiej części gry mnie wystraszyły. i nie zachęciły do zagrania w nią
i nie zachęciły do zagrania w nią
Użytkownik Raion dnia środa, 30 maja 2012, 16:46 napisał
ale w Eco Dragonis wszystko działo się tak szybko, że mój wzrok nie nadążał.
Ja właśnie lubię takie dynamiczne cRPGi, ileż można bawić się z
A mi tam się podoba. Dawno nie było podobnej turówki. Interakcja z otoczeniem i taktyki walki za pomocą magii wyglądają ciekawie. Dla mnie Divinity II było zbyt dynamiczne. Lubię takie gry, ale w Eco Dragonis wszystko działo się tak szybko, że mój wzrok nie nadążał. Koniec końców gry nigdy nie ukończyłem.
Cytat
fabuła gry opierać się będzie na próbie obrony ras Rivellonu przed Orkami z Tanoroth.
Co kur**!? Znowu jakieś orki atakują!?
Jestem wielkim fanem poprzedniej części tej serii: Divinity 2: Ego Draconis, ale to co tutaj widzę mi się nie podoba. Dlaczego zrobili z tej gry turówkę? Gdzie dynamiczne, zręcznościowe walki z Divinity 2?
Docierają do nas dobre informacje na temat kolejnej odsłony cyklu Divinity. Początkowe domysły fanów opierały się na jedynej udostępnionej grafice, jednak w końcu znamy więcej szczegółów.
Komunikat prasowy CD Projektu jednoznacznie podkreśla, iż właśnie ta firma będzie polskim dystrybutorem nowej części Divinity, której pełna nazwa brzmi Divinity: Pierwotny Grzech. Jak też czytamy, fabuła gry opierać się będzie na próbie obrony ras Rivellonu przed Orkami z Tanoroth. Zagładzie zapobiec ma dwójka bohaterów – skazaniec uwolniony z łańcuchów oraz przywrócona do świata żywych mistyczna bohaterka. Brzmi całkiem znajomo, prawda?
Największą nowością grze, nazywaną tak przez samych twórców z Larian Studios, ma być tryb multiplayer. Zwykle drużyna trzyma się razem, ale zawsze ktoś musi podejmować trudne decyzje. Teraz o tym, kto ma podejmować istotne kwestie, decydować ma rzut kością, niczym w klasycznej grze RPG.
O grę najlepiej zapytać samych twórców, którzy chętnie dzielą się swoim pierwszym spojrzeniem na turowe Divinity: Original Sin. Materiał filmowy, który znajdziecie poniżej, zawiera wiele ciekawych informacji. Można także zobaczyć fragmenty rozgrywki z wczesnej wersji gry.
Pozostaje więc pytanie o datę premiery. Niestety, Rivellon poczeka do 2013 roku. Czy spodziewaliście się właśnie takiego nowego Divinity?