Brakuje mi w recenzji choćby wspomnienia o możliwości chwytania przeciwników i uczenia się czarów od nich (dwa odmienne typy zagadek logicznych). Ujeżdżanie wierzchowców (walka z malejącym limitem czasowym) też zabawna, a korzyści są. Można też przedmioty robić przy użyciu zdobytych run. Przebije ktoś 21 kowadeł? Boski poziom trudności.
Brakuje mi w recenzji choćby wspomnienia o możliwości chwytania przeciwników i uczenia się czarów od nich (dwa odmienne typy zagadek logicznych). Ujeżdżanie wierzchowców (walka z malejącym limitem czasowym) też zabawna, a korzyści są. Można też przedmioty robić przy użyciu zdobytych run. Przebije ktoś 21 kowadeł? Boski poziom trudności.