Wariacstwo... Co wy z korkami (po szampanie) robicie?
Jaki nowy rok taki cały rok - Odpowiedź
Podgląd ostatnich postów
Na pewno znajdzie się kiedyś ten twój szczęśliwy czepek
.
![](/view/images/emoticons/default/wink.gif)
Nie mam zamiaru, broń Boże, przemawiać w imieniu ogółu - dla mnie bezpieczniej jest nie mieć. ![](/view/images/emoticons/default/wink.gif)
![](/view/images/emoticons/default/wink.gif)
To na stos z nimi! Spalić czarowników
.
![](/view/images/emoticons/default/wink.gif)
A lekarze mają swoje przesądy... Zwłaszcza chirurdzy. Przynajmniej ci, których znam.
Nie, nie, śmiałem się z palenia karteczek. ![](/view/images/emoticons/default/wink.gif)
![](/view/images/emoticons/default/wink.gif)
Mówisz do Lio czy do mnie?
[Dodano po 49 sekundach]
Bo ta Emotka ma najbliżej do mojego postu...
[Dodano po 49 sekundach]
Bo ta Emotka ma najbliżej do mojego postu...
Kiedy chodzi o przykład (sedno tematu), a nie sam fakt. Równie dobrze możemy uznać, że to pan X, znajomy znajomego czy coś. Mnie to dynda. ![](/view/images/emoticons/default/wink.gif)
Zresztą btw, koleżanka tak wymiotła, że cyfrą ma wpisane 5, ale obok w nawiasie nie [bdb], tylko [cel], także ta to dopiero miała nieszczęście!![](/view/images/emoticons/default/tongue.gif)
![](/view/images/emoticons/default/wink.gif)
Zresztą btw, koleżanka tak wymiotła, że cyfrą ma wpisane 5, ale obok w nawiasie nie [bdb], tylko [cel], także ta to dopiero miała nieszczęście!
![](/view/images/emoticons/default/tongue.gif)
A przechwalać się nie jest ładnie
.
![](/view/images/emoticons/default/wink.gif)
Pf, nie wierzę w takie rzeczy.
Jestem miłośnikiem czarnych kotów (sam takiego mam
), zakonnic i innych cudów, których niektórzy się lękają. Ba, dwa lata temu zrobili nam egzamin z anatomii specjalnie w piątek 13ego, w imię tego, że doktór nie może być przesądny, a skończyłem z 5 w indeksie i stetoskopem podarowanym w ramach nagrody od prof. z katedry, więc jeśli tak wygląda nieszczęście, to biorę je na klatę w pełnym wymiarze. Dla ~50 osób, które wtedy nie zdały, może ten dzień najszczęśliwszy nie był, choć nie sądzę, by była to kwestia z góry przewidzianego nieszczęścia, a raczej wynik swej (nie)pracy w ciągu całego roku.
To samo tyczy się sylwestra i tych głupkowatych, noworocznych przesądów.![](/view/images/emoticons/more/stupid.gif)
![](/view/images/emoticons/default/wink.gif)
Jestem miłośnikiem czarnych kotów (sam takiego mam
![](/view/images/emoticons/default/tongue.gif)
![](/view/images/emoticons/default/teehee.gif)
To samo tyczy się sylwestra i tych głupkowatych, noworocznych przesądów.
![](/view/images/emoticons/more/stupid.gif)
Palenie papieru jest nieekologiczne! Na widły z tobą!
A wracając do palenia karteczek z marzeniami, to w tym roku już spełniły się trzy... Ale niestety te maluczkie - loft musi jeszcze poczekać ;D.
Co?! Coś mam z tego rozumieć?
Nie zgadzam się z tym... Sam pracujesz aby nowy rok był lepszy.
Jest też przesąd iż o Północy trzeba otworzyć szampana.
"Jak w Nowy Rok tak przez cały rok"? Czy jakoś tak xD
Interesuje mnie, dlaczego w sylwestra w domu nie może wisieć pranie?
Znałem tylko jeden, ten wymieniony jako pierwszy, ale nie jestem przesądną osobą, toteż raczej interesuje mnie samo pochodzenie przesądów.
![](/view/images/emoticons/default/smile.gif)
Od liceum razem ze znajomymi spisujemy nasze życzenia na przyszły rok na karteczkach i ok. 1 w nocy je palimy nad święcą. Taka nasza mała tradycja, by się one spełniły i powiem szczerz, że niektóre nawet się spełniły.
[Dodano po 43 sekundach]
Aha, i nie może być to biała kartka, bo z doświadczenia już wiemy, że się to nie spełnia
.
[Dodano po 43 sekundach]
Aha, i nie może być to biała kartka, bo z doświadczenia już wiemy, że się to nie spełnia
![](/view/images/emoticons/default/smile.gif)
Jedni uznają, inni nie, co nie zmienia faktu, że jest ich cała masa. Od tego, że tak jak się spędzi nowy rok, tak będzie wyglądał cały rok, poprzez to, że w nowy rok to mężczyzna powinien pierwszy przekroczyć próg (już nie pamiętam dlaczego), aż do tego, że w sylwestra w domu nie powinno wisieć pranie. A może znacie jakieś inne ciekawe/śmieszne/bzdurne/całkiem logiczne przesądy?
W ogóle uznajecie jakiekolwiek?
W ogóle uznajecie jakiekolwiek?