Ja traktuję gromowładnych jak małego wkurwiającego brata, który podczas rodzinnej kłótni jest przeciwko każdemu za coś co zrobiłeś coś co się nie spodobało mu jakiś czas temu.
Po prostu w złej chwili to robi.
Gdyby Ulfric zrobił to w momencie w, którym nie dostanie plaskacza za powiedzenie czegoś to bym się zgodził.
I tak wgl Tuliusa nie obchodzi Skyrim, on tylko wypełnia rozkazy nie myśląc czy to co robi jest ok, natomiast Ulfric de facto troszczy się o swoich ludzi i rozumie co się dzieje w okół niego.
Oraz Ulfric odbił Markart od renegatów z jego ludźmi, a thalmor kazał władzom Markartu albo ich wywalić albo wojna.
Więc Ulfric popełnił trzy błędy:
- W złym czasie zaczął bunt
- Przez to co zrobiło Aldmerskie Dominium, Ulfric i jego ludzie uważają że każdy elf jest jak thalmor. (chyba mogę to nazwać stereotypem)
-Oraz zabił najwyższego króla skyrim (przynajmniej w zły sposób) zrażając do siebie połowę skyrim. No bo gdyby tego nie zrobił albo by zrobił to mądrzej to wtedy większość skyrim by uważała to co Ulfric. Dobrym przykładem jest jarl Samotni czyli żona najwyższego króla skyrim, ona jest nordką i jest za Cesarstwem tylko dlatego że Cesarstwo jest przeciwko Ulfricowi,(dlatego że thalmor jest przeciwko Ulfricowi) a Samotnia to jest stolica Skyrim więc całkiem dużo ludzi. Poza tym są jeszcze inni Jarlowie, którzy byli za Toryggiem i są źli na Ulfrica za to że go zabił.
Ale mimo wszystko wybieram cesarstwo ponieważ mój styl grania bardziej pasuje do plusów wybrania Cesarstwa, ponieważ jedyny znany mi duży plus wybrania gromowładnych to jest możliwość zakupienia domu w wichrowym tronie.
Ale zważając na to że mam dodatek Heartfire to nie potrzebuje domu w Wichrowym Tronie.
Więc Ulfric jest useless, a jak się go zabije to ma się jego płaszcz
Po prostu w złej chwili to robi.
Gdyby Ulfric zrobił to w momencie w, którym nie dostanie plaskacza za powiedzenie czegoś to bym się zgodził.
I tak wgl Tuliusa nie obchodzi Skyrim, on tylko wypełnia rozkazy nie myśląc czy to co robi jest ok, natomiast Ulfric de facto troszczy się o swoich ludzi i rozumie co się dzieje w okół niego.
Oraz Ulfric odbił Markart od renegatów z jego ludźmi, a thalmor kazał władzom Markartu albo ich wywalić albo wojna.
Więc Ulfric popełnił trzy błędy:
- W złym czasie zaczął bunt
- Przez to co zrobiło Aldmerskie Dominium, Ulfric i jego ludzie uważają że każdy elf jest jak thalmor. (chyba mogę to nazwać stereotypem)
-Oraz zabił najwyższego króla skyrim (przynajmniej w zły sposób) zrażając do siebie połowę skyrim. No bo gdyby tego nie zrobił albo by zrobił to mądrzej to wtedy większość skyrim by uważała to co Ulfric. Dobrym przykładem jest jarl Samotni czyli żona najwyższego króla skyrim, ona jest nordką i jest za Cesarstwem tylko dlatego że Cesarstwo jest przeciwko Ulfricowi,(dlatego że thalmor jest przeciwko Ulfricowi) a Samotnia to jest stolica Skyrim więc całkiem dużo ludzi. Poza tym są jeszcze inni Jarlowie, którzy byli za Toryggiem i są źli na Ulfrica za to że go zabił.
Ale mimo wszystko wybieram cesarstwo ponieważ mój styl grania bardziej pasuje do plusów wybrania Cesarstwa, ponieważ jedyny znany mi duży plus wybrania gromowładnych to jest możliwość zakupienia domu w wichrowym tronie.
Ale zważając na to że mam dodatek Heartfire to nie potrzebuje domu w Wichrowym Tronie.
Więc Ulfric jest useless, a jak się go zabije to ma się jego płaszcz