[Hunted: Kuźnia Demona] Hunted: The Demon's Forge - przeciwieństwa się przyciągają - Odpowiedź

 
Męczą Cię captche? , a problem zniknie. Zajmie to mniej niż rozwiązanie captchy!

Podgląd ostatnich postów

Strażnik,
Mam dobre przeczucie w stosunku do tej gry. To się naprawdę może udać
Lionel,
Końcowa gadka była niezła... humor może być przedni.
Tokar,

Mroczne dziecko InXile Entertainment ponownie podsuwa nam pod nosy soczystą porcję posoki i flaków. „Hunted: The Demon's Forge” to krwawa opowieści o dwóch najemnikach, którzy omamieni wizjami władzy oraz bogactwa, decydują się na walkę z prastarym złem i odnalezienie tajemniczego artefaktu, źródła plagi spowijającej świat. Caddoc i E’lara to jednak skrajne przeciwieństwa, co prowadzi często do nieporozumień oraz zabawnych konfliktów. Wojownik to mistrz miecza, weteran wielu wojen pokutujący za błędy przeszłości, wiecznie spokojny i opanowany. Łuczniczka to jedna z ostatnich przedstawicielek rasy elfów – jest impulsywna, pochopna, żyje dla adrenaliny i kieruje się emocjami.

W pojedynkę są tylko typowymi przedstawicielami psów wojny, których pokonać jest nietrudno. Jednak współpraca zamienia ich w niepowstrzymaną maszynę do zabijania, która napsuje sporo krwi tytułowemu, prastaremu złu.

Trzeba przyznać, że tryb kooperacji zapowiada się dość smakowicie, a na dodatek fabuła wygląda na niezgorszą. Czy tak będzie w istocie? O tym przekonamy się dopiero 3 czerwca, aczkolwiek już dzisiaj warto uważnie przyglądać się tej grze. Cóż, przynajmniej jak tak uczynię.

Wczytywanie...