Podgląd ostatnich postów
Witam,
Mam następujący problem. Zrobiłem wszystkie misje lojalnościowe, Jack i Miranda zawiesiły ogień między sobą, a Tali z Legionem się pogodzili. Kolejna sprawa, mam wszystkie ulepszenia statku. Na misji samobójczej nikt mi nie zginął. Wszyscy przeżyli, nawet się upewniłem po grze i sprawdziłem cały statek. Żadnej trumny nie było na filmiku po ataku. Pytanie moje jest następujące. Czemu do cholery nie dostałem osiągnięcia "Bez ofiar"?
Mi obiło się o uszy że trzeba także rozwijać technologie proponowane prze załogę. Wiem że do takowych należy Działo Thanix turian i tarcza quariańska .
Użytkownik Gość_ovni* dnia niedziela, 10 lipca 2011, 03:06 napisał
Witam.
To corke Samary da sie ocalic, i co czy wtedy Samara jest lojalna i czy cos sie zmienia ?
Tak da się ją ocalić. Wtedy zajmuje ona miejsce Samary i nik sie nie kapnie bo jest identyczna. Wpływa to trochę na ME3 ale na nic szczegulnego.
W kwestii lojalności postaci, które wdają się ze sobą w kłótnię, to tutaj sprawa też jest względnie prosta. Przy odpowiednim współczynniku lajalisty lub renegata można obie postaci mieć lojalne. Co do wyboru ról już w bazie, to czasem mam wrażenie, że to trochę zależy u kogo się gra, bo wnioski w tej kwestii są sprzeczne. Jak na pierwszego specjalistę wybierałem Legiona, to nigdy mi nie zginął.
Użytkownik ovni dnia niedziela, 10 lipca 2011, 03:06 napisał
Witam.
To corke Samary da sie ocalic, i co czy wtedy Samara jest lojalna i czy cos sie zmienia ?
Musisz wybrać albo Morinth albo Samara
.
Użytkownik ovni dnia niedziela, 10 lipca 2011, 03:06 napisał
Witam.
To corke Samary da sie ocalic, i co czy wtedy Samara jest lojalna i czy cos sie zmienia ?
Samara ginie a jej niebieska córeczka podszywa się pod nią aby nie wywołać buntu wśród załogi. Ta pocja wydaje mi się lepsza, bo córeczka ma lepsze skile. @->--
Jak się chce ocalić córkę Samary to trzeba zabić Samarę ale trzeba mieć na maksa prawość albo egoizm.
Moim zdaniem lepsza jest Samara, jakoś Mornith nie przekonała mnie do Siebie.
Użytkownik ovni dnia niedziela, 10 lipca 2011, 03:06 napisał
Witam.
To corke Samary da sie ocalic, i co czy wtedy Samara jest lojalna i czy cos sie zmienia ?
Żeby ocalić Morint musisz mieć pełen pasek arogancji lub idealisty a jeśli ją ocalisz ona zabije Samare
-Moim zdaniem Morind ma lepszą moc -
Wiem.
Już sam rozkminiłem co trzeba zrobić... Zawsze kłótnię Mirandy i jack robiłem po kłótni z Legionem i Tali... A żeby Miranda i Jack były lojalne, trzeba najpier wykonać misję lojalnościową Mirandy i jack.
. Mordina mam lojalnego i zawsze wybieram opcję,żeby odeskortował ludzi na statek. Garrus Oddział desantowy x2. Tali do szybu
Przeczytaj
ten post i
ten post. Tam jest dokładnie opisane jak przejść końcówkę gry, żeby nikt nie zginął - oczywiście zakładając, że Mordin jest lojalny, nielojalny Mordin ginie prawie zawsze.
Użytkownik ovni dnia niedziela, 10 lipca 2011, 03:06 napisał
Witam.
To corke Samary da sie ocalic, i co czy wtedy Samara jest lojalna i czy cos sie zmienia ?
O ile wiem gracz musi wybrać którąś Asari. Jedna drugą zabija: Albo matka córkę, albo córka Matkę.
Co zrobić żeby Mordin ocalał? robie wszystko co się da i nic... zasze profesor ginie... a mam wszystkie ulepszenia...
Udało się, i przeszedłem Misję Samobójczą bez ofiar... Ale zastanawia mnie tylko to,co miało na to wpływ... Zrobiłem wszystkie padania... I mimo tego,że Jack była na mnie zła, przeżyła...
Cos wszyscy ta Mirande lubia
Tak mnie zastanowiła jedna rzecz... Bo w kłótni między Mirandą a Jack, opowiadasz się za Mirandą. To może zobacz jak to będzie, gdy opowiesz się za Jack. Może z Mirandą nie będzie takich problemów, co z Jack, ale też tylko zgaduję.
Tylko że wcześniej szedłem tylko w prawość, rzadko co używałem egoizmu... Możliwe,że misję Jack trzeba wykonać jako pierwszą.
Osobiscie nie sadze, zeby to mialo jakie kolwiek znaczenie. Po prostu wykonales nie miales na tyle prawosci pod koniec gry przy misji zeda ze nie miales tych odpowiedzi dostepnych. Po prostu wybrales droge mniej prawa w poprzednich misjach. Jak zaczeles grac od nowa nie miales na tyle zlej reputacji , co pozwolilo ci na odblokowanie prawych odpowiedzi. Jezeli brac to na logike to wedlug ciebie misja zeda wykonana na poczatku, czy na koncu ma wplyw. Ja nie mialem wogole misji zeda, wiec misja zeda nie ma wplywu. Jedyna co ma wplyw to twoje decyzje, prowosc nieprawosc.Potem wlasnie albo jestes w stanie przekonac Jack do siebie albo i nie.
Rozumiem,rozumiem ; )
Nie wiem,czy ktoś zaradzi, bo to równocześnie może być debug, albo zrobiłem gdzieś błąd.
Ktoś mi podpowiedział na innym forum,że może być też tak dlatego,że w złej kolejności wykonywałem misje dla Swojej załogi. I to może być bardzo prawdopodobne, bo misje Zaeed'a wykonywałem jako ostatnią i wyłączyła mi się opcja prawości pod koniec misji,żeby był dalej wobec mnie lojalny, a gdy zacząłem gre od nowa, i jego misję wykonywałem jako pierwszą do lojalności, to nie była zablokowana odpowiedź prawości, czyli może być wszystko zależne od kolejności wykonywania misji lojalności mojej drużyny.
Nie mialem na mysli zespolu Modern Talking jako zespolu tylko zrobilem dygresie do twojego nicka.
Nie wiem co ci poradzic, czekam az jacys specialisci sie wypowiedza ale cisza.
Wiesz, nie porównujmy jednego z najlepszych zespołów, do gry. Choć jest podobny problem co z Modern Talking... Dieter i Thomas nie mogą się dogadać, tak samo jak Miranda z Jack... Ponoć przy kłótni z Jack i Mirandą jest debug, więc to może spowodować problem z przejściem gry "Bez Ofiar"