[Fallout: New Vegas] Zwiastun „Dead Money” - nie rób sceny, bo liczą się ceny - Odpowiedź

 
Męczą Cię captche? , a problem zniknie. Zajmie to mniej niż rozwiązanie captchy!

Podgląd ostatnich postów

Tokar,
Spoko, w końcu nie ma to jak męska miłość :*



Pewnie wypuszczą, ale bardziej prawdopodobna wydaje mi się dostępność tego dodatku w edycji GoTY (które wypuszczą zapewne pod koniec 2011 roku, a w Polsce będzie w listopadzie 2012) niż późniejsza premiera sieciowa. Poza tym dochodzi jeszcze problem związany z rodzimym wydaniem gry (vide Fallout 3), które przecież różni się od tych zagranicznych
Arcodes,
Wiem, ze wolałbyś pewnie jakąś kobietę, ale żadna się nie zgłosiła, więc postaram się CI pomóc . A wracając do tematu to w końcu i zrobią dlc dla pctowców, przecież nas jest nadal spore grono, a co za tym idzie miliony dolarów w naszych portfelach (niestety w sumie, a nie w każdym z osobna ;( )
Tokar,

Kiedy ujrzałem co wnosi nowy dodatek do „Fallout: New Vegas”, od razu poczułem się jak bohaterowie reklamy sklepu „nie dla idiotów”.

Dzisiejszego dnia Obsidian Entertainment strasznie mi podpadł i tę zadrę w moim sercu trudno będzie uleczyć. Nie zmieni tego nawet, że jest to jeden z nielicznych zespołów, który w dzisiejszych czasach nie boi się postawić na pełnokrwiste cRPG, z mocną i niesztampową historią, a takie rzeczy doceniam z całego serca. Dlaczego? Do sieci trafił oficjalny zwiastun pierwszego DLC do „Fallout: New Vegas” i strasznie nakręcił mnie na zagranie w ten dodatek. Potem jednak sobie przypomniałem, że takie cuda są dostępne tylko dla posiadaczy Xbox 360 i od razu posmutniałem. Przytuli mnie ktoś?

Plik wideo nie jest już dostępny.

Trzeba przyznać, że klimat aż kipi, a Ojciec Eliasz to faktycznie niezły socjopata. Pomysł z drużyną też prezentuje się całkiem smakowicie i w końcu będziemy mieli możliwość wcielić się w skórę ghula czy super mutanta. Dobrze wiedzieć, że Obsidian poważnie podchodzi do tworzenie DLC i nie jest to paczka ciuszków oraz mało ambitna misja.

Premiera 21 grudnia.

Wczytywanie...