To zdecydowanie przypadają Ci do odgrywania najtrudniejsze role;)
[Filmy] "Your Highness" - fantasy na niepoważnie - Odpowiedź
Podgląd ostatnich postów
E, mogę być i pomocnikiem. Byłem już Berłem Maruasa, to zniosę wszystko 
Czymkolwiek będzie Matt - już jest zarezerwowany : p A skoro ma być gekonem, ja chcę być małą, różową, wybuchającą wróżką : D
Matt nie bądź zazdrosny:) możesz być moim pomocnikiem:D
Też mi nowość. ;p
Shaska to ja w tym twoim filmie chce być wszystkomającym, wszytkomogacym, niepokonanym głównym bohaterem:)
Ej, gadający gekon. Podoba mi się.
uuuuu... to ja chcę być... kucykiem z czaszką na zadku!
Będziesz gadającym gekonem. To prawie jak smok ; p
Jeśli już, to będę niziołem!
Użytkownik Shasfana dnia środa, 24 listopada 2010, 10:03 napisał
Pewnego dnia będę obrzydliwie bogata to Wam nakręcę super film. I nawet zrobi się dokument o GE, choć w sumie... z tego też by wyszedł jakiś fantasy,
Z Matta zrób skrzata, z Tokara - gnolla... lub... trolla
Raczej komedio-dramat ;p
A, jeśli Watchmenów, to też bym chciał, aby zrobił jakiś film fantastyczy.
A, jeśli Watchmenów, to też bym chciał, aby zrobił jakiś film fantastyczy.
Pewnego dnia będę obrzydliwie bogata to Wam nakręcę super film. I nawet zrobi się dokument o GE, choć w sumie... z tego też by wyszedł jakiś fantasy,
300, ale przede wszystkim Watchmenów
A ja bym chciał żeby nakręcili serial Order of the Stick:) jeśli chodzi o dd:P
Niestety dobry film fantasy musi być długi i wieloczęściowy bo inaczej lipa...
Niestety dobry film fantasy musi być długi i wieloczęściowy bo inaczej lipa...
Bodajże 300? ; p
A co nakręcił ten Zack? ;p
To że nikt nie zrobił dobrego filmu fantasy nie znaczy że się nie da... Da się da tylko musi sie za to zabrać dobryzezyser. Mi by się marzyło Dungeons & Dragons nakręcone przez Zacka Snydera...
Okej. Favar to malkontent, a Lionel to snob
Nigdy nie powstanie dobry film fantasy Fav, od tego są książki:) bo tam działa wyobraźnia. Co do samego filmu to zapowiada się naprawdę dobra zabawa:p Ach ta Natalie:D