Pierwsze co zrobiłem po rozpoczęciu drugiego rozdziału to poszedłem do Ponurej Otchłani. Chwilę pogadałem z tym małym gnomem, tym "władcą" wioski, nie pamiętam jak się nazywa
W każdym razie pokonałem na trzecim piętrze świątyni Sodalisa i zszedłem do podziemi w celu zabicia Vix'thry. Nie chce już mi się bardziej rozpisywać, powiem tylko, że smoka zabiłem bez żadnego problemu (22lvl czarownik). Przemiana w czerwonego smoka + Deekin robi swoje
Dobra teraz mój problem. Po zabiciu potwora i wyjściu ze świątyni mimo, że wpis w dzienniku mówił, że mieszkańcy wraz z władcą będą mi dziękować, kompletnie nic mi nie mówią. Co więcej, wróciłem znowu do świątyni i z niej wyszedłem, a wtedy zniknął ten cały ich wódz wraz z kilkoma innymi niewolnikami. Czy coś zrobiłem źle? Zadanie nadal jest w zakładce "aktywne". Czy przejście gry będzie możliwe bez tych "podziękowań"?