Scena robiąca wrażenie - Odpowiedź

 
Męczą Cię captche? , a problem zniknie. Zajmie to mniej niż rozwiązanie captchy!

Podgląd ostatnich postów

Eirin,
Ja sie zgodze z Kowalskim. Krogan headbutt to jest najpiekniejsza scena swiata. Plus, wypchniecie merca przez okno podczas pierwszej misji Thanea i szok elektryczny jaki mozna zaserwowac Cathkce, kiedy idziemy po Archaniola.

Nie ma to jak renegat.
Hawkwood,
Klimatyczna była scena z portretem Liary T'Soni w kajucie Sheparda tuż przed ostatnią misją. sposób w jaki patrzył na wizerunek Asari zrobił na mnie większe wrażenie, niż fruwające zombie i inne paskudztwa. Niezły był.
Kowalski,
A mnie najbardziej podobała się scena na Tuchance [nie wiem czy napisałem dobrze] kiedy grasz egoistą i rozmawiasz z wodzem krogan można walnąć kroganina z dyńki
Lily,
To ja podam trochę inny moment w grze, ale który to też wywołał niezapomniane wrażenie, a mianowicie śpiew Mordina Byłam mocno zdziwiona, gdy zaczął śpiewać i to pozytywnie
Vakarian___,
Ja tam wtedy nie miałem kiedy podziwiać widoków bo wszędzie zombie latały a jeśli chodzi o widoki to mnie urzekła kryjówka Archanioła-wszędzie porozwalane trupy i materiały wybuchowe
Azet,
Ahh dla mnie najciekawszym było odwiedzenie żniwiarza od środka :o bardzo ładne widoki :>
Jeśli o widoki chodzi to też byłem pod wrażeniem Illium oraz planety Bekenstein dodanej w DLC z Kasumi:
SPOILER


Do tego widok na czarną dziurę podczas misji samobójczej...

A co do momentów - Samara :> A dokładniej jej walka z córką, to było coś świetnego.
"Find peace in embrace of the goddess..."
Vakarian___,
Racja, ale mam nadzieję, że to czekanie zostanie nam wynagrodzone w postaci super ultra mega ozdjazdowej ostatniej części trylogii. Mam nadzieję, że kinowe dlc lair of the shadowbroker nie wpłynie na funkcjonalność ME3 w wersji polskiej bo bym chyba zwariował
Luk' vas Poland,
Najgorsze jest to całe czekanie
eimyr,
Dl mnie cała historia składa się do kupy bardzo, ale to bardzo skutecznie. Galaktyka ma wszystko, co potrzebne do walki ze Żniwiarzami i wszystko to spotkaliśmy w ME1 i ME2. mógłbym napisać takie proroctwo, a gdy wyjdzie ME3 zweryfikować, na ile mi się udało zgadnąć co się wydarzy.
Trzeci Kur,
Nie wiem, czy takie znów oczywiste, ale by nie robić spoilerów nie będę tu o tym pisał
eimyr,
Ja to bym chciał, żeby ME3 było 3x dłuższe niż poprzedniczki. Niestety, rozwiązanie wątku jest dość oczywiste. Mam nadzieję jednak, że mnie zaskoczą.
Sosna,
Mnie najbardziej zaskoczyła finałowa misja, przerosła całą grę o kilka poziomów, w szczególności ostatnia walka (żeby nie psuć zabawy nie będę mówił więcej).
Trzeci Kur,
Mam nadzieję, że panowie z BioWare uznali za sprawę honoru wyjaśnić parę rzeczy - w tym kwestię wyglądu Quarian czy genezę Żniwiarzy x]
Luk' vas Poland,
Największe wrażenie zrobiło na mnie to, że nie pokazali jak Tali wygląda, albo jak w ogóle wyglądają Quarianie , ciekawe, czy w ogóle mają zamiar nam pokazać.
Trzeci Kur,
Przyznam, że większe emocje niż miażdżypaszcza wzbudziły we mnie walki z Huskami, od czasów gdy grałem w Starcrafta na widok masy pędzącego na mnie plugastwa mam pełne gacie ;D
Mortton,

Przejdź do cytowanego postu Użytkownik Trzeci Kur dnia sobota, 4 września 2010, 14:47 napisał

O, o, o. Mi za to podobał się jeszcze moment, w którym na Normandii 1 szliśmy Shepardem z prędkością żółwia przez pomieszczenie z wyrwą w stropie przez którą widać kosmos. Do tego scena, w której Normandia 1 wybucha a Shepard wylatuje het i sobie frunie w przestrzeni - muzyka dodawała klimatu

Edit: zapomniałbym jeszcze o innych dwóch: scena, w której Shepard stoi przy trumnie poległych w misji samobójczej (jeśli już ktoś poległ) i późniejsza - gdy Joker pokazuje mu datapad z wizerunkiem Zwiastuna, a Shepard robi taką minę, jakby żniwiarz był tylko kolejną na liście osobą do spuszczenia wpier*olu ;D

Bo Shepardowi o to chodzi, że zwiastun jest na jego czarrnej liście.
Pozatym jeszcze jedna scena zrobiła na mnie wrażenie, a była to ta w której, walczymy z miażdżypaszczą. Jakie emocje.
Trzeci Kur,
O, o, o. Mi za to podobał się jeszcze moment, w którym na Normandii 1 szliśmy Shepardem z prędkością żółwia przez pomieszczenie z wyrwą w stropie przez którą widać kosmos. Do tego scena, w której Normandia 1 wybucha a Shepard wylatuje het i sobie frunie w przestrzeni - muzyka dodawała klimatu

Edit: zapomniałbym jeszcze o innych dwóch: scena, w której Shepard stoi przy trumnie poległych w misji samobójczej (jeśli już ktoś poległ) i późniejsza - gdy Joker pokazuje mu datapad z wizerunkiem Zwiastuna, a Shepard robi taką minę, jakby żniwiarz był tylko kolejną na liście osobą do spuszczenia wpier*olu ;D
Szakal,
Jeszcze jedna scena która zawsze robi na mnie wrażenie, to moment w którym Joker pokazuje nam nową Normandię. Pomimo tego, że wiem czego się spodziewać w tej scenie jest coś takiego, że prawie łezka mi się kręci w oku .
Trzeci Kur,
Na mnie początkowo wrażenie zrobiła scena w kajucie Sheparda (pod warunkiem, że romansujemy z Tali), gdy zdjął jej maskę. A potem się naburmuszyłem, że nie pokazali jej twarzy. Jak w ME3 nadal jej nie pokażą (albo zrobią osobne, płatne DLC), to się popłaczę
Mortton,
Scena która zrobiła na mnie wrażenie to ta gdy pierwszy raz spotykamy Legiona. Strzał w tego zombie był zaskakujący.
Wczytywanie...