Mi udało się tylko o rybkach z nią gadać... może z tym siedzeniem na kolanach to później.....
[Mass Effect 2] Kelly Chambers - Odpowiedź
Podgląd ostatnich postów
Zakochałem się w niej <3 Jest taaaaaaka słodka!!!!
Do mnie jakoś Kelly nie przemówiła na tyle by zacząć z nią romans. Znacznie bardziej odpowiada mi Tali czy Miranda 

Dziwne, ja grałem FemShep i po wysadzeniu bazy zbieraczy mogłem zaprosić ją do kajuty i posadzić sobie na kolana i pooglądać taniec
Zdaje mi się, że jest to jedynie możliwe wtedy, gdy Shepard z nikim nie ma romansu.

Da się zorganizować coś śmielszego. Zdaje mi się, że Kelly chętnie wpadnie do kajuty Sheparda, niezależnie od płci komandora.
"Romans" z kobietą Shepardem kończy się co najwyżej opiekowaniem się rybkami Shepardówny. (Przynajmniej tylko takie zakończenie romansu udało mi się odkryć)
Zapraszamy do zapoznania się z artykułem "Kelly Chambers", znajdującym się w dziale "Mass Effect 2". Komentuj, dyskutuj, dziel się z innymi swoim zdaniem!