Cytat
Risen został zapowiedziany jako następca serii Gothic, a tu nagle fani dowiadują się, że gra zostanie wydana w kinowej wersji.
Ale z historią zawartą w Gothicu ten tytuł nie ma nic wspólnego, skąd więc teraz ten płacz? Wszak nie było się do czego przyzwyczaić, a nasza ulubiona postać nagle nie zmieni dobrze znanego nam głosu (bo takowego bohatera jeszcze nie mamy). Jak coś nie wychodzi, to nie ma sensu tego kontynuować w nowym cyklu i zostawić to w takim duchu, jak to sobie twórcy obmyślili, bo potem nie będzie drogi powrotu.
Dlatego nie wiem o co takie wielkie 'halo' i pisanie jakiś petycji (które i tak są zawsze zlewane od góry do dołu). Chyba to już takie gadanie, żeby sobie na coś ponarzekać.