Po tytule nie będę płakał (bo i nie ma po czym), ale i tak to zawsze smutno, jak jakaś gra odchodzi w wirtualny niebyt.
Po tytule nie będę płakał (bo i nie ma po czym), ale i tak to zawsze smutno, jak jakaś gra odchodzi w wirtualny niebyt.
Matrix Online, czyli jak sama nazwa wskazuje gra MMO osadzona w świecie stworzonym przez braci Wachowskich, poprzedniego wieczoru zakończyła swoją działalność. W ciągu czterech lat swojego istnienia nie doczekała się na tyle dużego grona fanów, przez co autorzy zdecydowali się na ostateczne zamknięcie serwerów.
Już od dłuższego czasu było wiadome, że 30 lipca bieżącego roku serwery zostaną wyłączone, ale o "wyciągnięciu wtyczki" producenci poinformowali także na oficjalnej stronie gry.
Autorzy chcąc zachęcić tą niewielką część aktywnych graczy do dalszej gry przygotowali masę atrakcji. Uczestnicy byli zamieniani w losowe postacie oraz otrzymywali ciastka. Maksymalne poziomy oraz duża ilość gotówki umożliwiały wypróbowanie wszystkich umiejętności oraz przedmiotów. Dodatkowo każdy miał okazję powymieniać się kilkoma zdaniami z pracownikami Sony Online Entertainment. Patronat nad tym wydarzeniem objęło radio internetowe CatziRadio, a relację z ostatnich godzin sporządził serwis giantbomb.com. Ciężko uwierzyć, że produkcja nie cieszyła się popularnością? Matrix Online tak naprawdę mógł zostać nazwany problematycznym średniakiem.