"Gotuj z papieżem" – recenzja - Odpowiedź

 
Męczą Cię captche? , a problem zniknie. Zajmie to mniej niż rozwiązanie captchy!

Podgląd ostatnich postów

Tamc.,

Dzisiejszego dnia kolejny artykuł zawitał na portalu Game Exe. Tym razem, dzięki uprzejmości wydawnictwa Fabryka Słów, pojawiła się recenzja książki pt. „Gotuj z papieżem”, autorstwa Medivha. Jeśli chcesz dowiedzieć się, jakie wrażenie zrobił na nim zbiór opowiadań Jakuba Ćwieka, przeczytaj recenzję. Serdecznie zapraszam!

okładka

Zaczęło się naprawdę dobrze. Na przystawkę poszło jedno z najlepszych opowiadań zbioru – tytułowe „Gotuj z papieżem”. Dwóch studentów otrzymuje spadek po wuju podróżniku. Zawiera on wiele listów, opisów wypraw, a przede wszystkim przyprawy i przepisy kucharskie. Wśród fotek znajdują się takie, gdzie wujek stoi ramię w ramię z Janem Pawłem II. Studenci, nie odbiegający od normy pod względem wiecznej dziury budżetowej postanawiają na tym zarobić, czyniąc ze zmarłego papieża smakosza. I tak powstaje pomysł pewnej książki kucharskiej, która sprowadzi na chłopców bardzo interesującą przygodę. Jakub Ćwiek wykazał się tutaj dużą dozą ciętego humoru oraz talentem do satyry i ironii. Parę osób, jak sam autor przewidział, z pewnością będzie wieszało za to opowiadanie psy na nim, lecz wszyscy zdroworozsądkowi ludzie pod groteskową polewą dopatrzą się nadzienia pełnego przesłania. Głowę dam, że sam papież, gdyby jeszcze żył, uśmiechnąłby się czytając, co też tajne watykańskie PR wyprawia, aby zatuszować niewygodną sprawę.

Wczytywanie...