[The Elder Scrolls III: Morrowind] Wielki Ród Telvanni - Odpowiedź

 
Męczą Cię captche? , a problem zniknie. Zajmie to mniej niż rozwiązanie captchy!

Podgląd ostatnich postów

Jezid,
Odpuść. W Morrowindzie nie ma postaci z "koroną", które nie mogą zginąć. Poszukaj innych zleceniodawców. Możliwość awansu w Rodzie nie została zamknięta. (Nawiasem mówiąc - gratuluję wyboru. Najciekawsze zadania.)
Gość_No Po Prostu Gracz*,
Mam pytanie gdy na początku gry plondrowałem kopalnię Mudan Mul po przy walce z wojownikiem kwama zgineła sam królowa.
Później dołączyłem do rodu telvani i mam misję by wyleczyć królową kwama z kopalni Mudan Mul ale jak rozmawiam z Aryonem to on mówi że ona nie żyje i mam poczekać kilka dni. Czekałem i pojawiła się ale kwestia dialogu jest taka sama. Próbowałem już naprawdę wszystkiego.
Gość_Vxq*,
Grałem w zlata edycję. Czasem brakowało możliwości kontynuacji dialogu, aby pojawił się wpis w dzienniku. Pomogło, gdy w opcjach, w plikach danych - zaznaczyłem, aby lądował się dodatek Blood Moon. Przykladowo: lek na spaczenie i chyba Czarny Pech. Przy okazji nie wiem czy kolejność zadań lub wersja gry ma znaczenie. Kiedyś jak grałem tylko w podstawkę gry i wykonywałem najpierw zadania główne od Caiusa to nie miałem problemów.
Gość_goliperku*,
Czy tylko ja nie mogę wykonać zadania polegającego na znalezieniu pierścienia "Czarny pech" dla Ravena Omayna z rodu Telvanii ? Po zapytaniu go o pracę mówi on, że jego mistrz musi zdobyć ten pierścień, jednak rozmowa nie kończy się żadnym wpisem w dzienniku, przez co nie mogę go wykonać, a co za tym idzie nie mogę awansować.

Miał ktoś kiedyś podobny problem ? Albo pomysł, jak to rozwiązać ?
Gość_pucz*,
Wielkie dzięki... bardzo się przydała informacja o atrybutach, które liczą się w tej gildii -
Pozdrawiam
Wczytywanie...