Użytkownik "Rivian" napisał
Malkav tez jest radosnym klanem
Też jest? A to ciekawe...Nie wiedziałem, że Assamici są radosnym klanem ;] Malkav czy jest takim radosnym? Te kwestia godna polemiki, bo zależy jak się leży. Wampiry z zewnątrz postrzegają ich raczej jako wariatów niezdolnych do większych czynów niż czcze gadanie. Mogą przy tym sprawiać wrażenie śmiesznych i zarazem radosnych. Z drugiej strony same Malkavy w sobie chyba nie widzą nic radosnego bo są na tym zbyt zakręcone ;] W swoim szaleństwie nie spostrzegają jak dostrzegają ich inni. Są tacy jacy sa i im to bynajmniej nie przeszkadza ;]
Użytkownik "Rivian" napisał
jednym zdaniem: Assamita kicks ass
Się nie zdziw kiedy i ten tyłek zostanie skopany ;] Trudno nie zgodzić się, że klan jest bardzo dobry i przy okazji wymagający. Żaden jednak pod względem grywalności nie pobije Świrów ;]
Użytkownik "Eni" napisał
Ventrue (...)Chorobliwie pragnienie władzy. Zadufanie w sobie. Uważanie się za najlepszego, najpiękniejszego. Idąc ku szczytom władzy, w końcu staje się podejżany, wszędzie widzi spiski.
Ten klan i ich sieci intryg sprawiają, że właśnie WoD nie byłby taki sam bez nich. Szczególnie od czasu Maskarady. Pełen podziw bo gra tym klanem jest nieprzeciętnym główkowaniem ;]
Użytkownik "Eni" napisał
Poza tym... oni zawszę wygrywają (:
O ile znajdą dobrą dziurę aby się schować, lub wynajmą całą armię ochroniarzy. W innym wypadku ktoś wbije im sztyletu w bebechy czy inne części ciała ;]
Użytkownik "Asgeroth" napisał
Assamici (...) Wojownicy, którzy nie maja sobie równych
Tacy z nich wojownicy jak z Toreadorów kryminaliści i rządne krwi bestie ;]