Fajne Teksty - Odpowiedź

 
Męczą Cię captche? , a problem zniknie. Zajmie to mniej niż rozwiązanie captchy!

Podgląd ostatnich postów

Mortton,
albo ten z g1: bezimienny:twój tata zabawiał się z owcami
najemnik przy arenie(khaled czy jakoś tak): chodził takie plotki
albo to bezi: przyszedłeś ty tylko po to by pocałować gomeza w dupe
najemnik: co ty gnido nowy obóz ma was gdzieś (potem dostajemy chlasta na arenie

Edit
xXRadekXx,
Ja za bardzo tekstów z Gothica nie pamiętam.Ale jak chcecie zobaczyć naprawdę śmieszną wersję Gothica to proszę http://www.youtube.co...?v=VPhxSDnpar0 .Niektóre teksy są z*******e ,a niektóre żenujące (takie głupie ,że aż fajne).
Tylko to zasrane WMG usunęło kilka odcinków.C***e j****e.
Gość_fangothica123*,
Dialog z Sentenzą:"Powiedz no, czy to coś z przodu twojej głowy to twarz, czy dupa"
Mój ulubiony, bo Sentenzy nigdy nie lubiłem
Gresh,

Przejdź do cytowanego postu Użytkownik Frodon dnia czw, 01 lis 2007 - 19:45 napisał

Żeby zostać Magiem Ognia mistrzowie klasztoru dali mi trzy testy, jeden polegał na przyniesieniu pewnego artefaktu. Oprócz mnie było trzech kandydatów na maga, i kiedy niosłem ten zdobyty artefakt, jeden kandydat zaczepił mnie, chcąc mi go odebrać. Powiedział coś w rodzaju: "Teraz zginiesz! Masz jakieś ostatnie życzenie". Na to ja wybrałem kwestię: "Chciałbym coś zapalić". On: "masz szczęście, mam ze sobą ostatniego skręta". Potem była animacja jak Bezimienny pociąga jeden raz, wyrzuca fajkę i tamten mnie atakuję. Jak grałem to to mnie normalnie rozwaliło.

EDIT: Galka, jakie ty masz skojarzenia


A u mnie to po zaczęciu próby ognia, stali obydwaj pozostali kandydaci i ten też chciał mnie zabić. A potem idąc znalazłem po drodze jego zwłoki.

A tekstów nie pamiętam za bardzo.
^ZORG,
A mi się podoba text ciphera (jak to się pisało?):
Skasuje gnojka!-wyciągając broń
Theoden,

Użytkownik galka dnia pią, 02 lis 2007 - 00:41 napisał

Jak to jakie skojarzenia?? Do tego tekstu żadne zbereźne...Po prostu podoba mi się słowo "gibki" i sposób w jakim Buster to wypowiedział   Cały czas się z tego śmieję

[post="90283"]<{POST_SNAPBACK}>[/post]


Nie prawda. Nie dawno grałem w gothica to Buster powiedział tą kwestie, ale nic nie wspomniał o słowie "gibki". I co kłamiesz, że "cały czas się z tego śmiejesz"?!
galka,
Jak to jakie skojarzenia?? Do tego tekstu żadne zbereźne...Po prostu podoba mi się słowo "gibki" i sposób w jakim Buster to wypowiedział Cały czas się z tego śmieję
Frodon,
Żeby zostać Magiem Ognia mistrzowie klasztoru dali mi trzy testy, jeden polegał na przyniesieniu pewnego artefaktu. Oprócz mnie było trzech kandydatów na maga, i kiedy niosłem ten zdobyty artefakt, jeden kandydat zaczepił mnie, chcąc mi go odebrać. Powiedział coś w rodzaju: "Teraz zginiesz! Masz jakieś ostatnie życzenie". Na to ja wybrałem kwestię: "Chciałbym coś zapalić". On: "masz szczęście, mam ze sobą ostatniego skręta". Potem była animacja jak Bezimienny pociąga jeden raz, wyrzuca fajkę i tamten mnie atakuję. Jak grałem to to mnie normalnie rozwaliło.

EDIT: Galka, jakie ty masz skojarzenia
galka,
G1:
Buster:

Wiesz co...ruszasz sie tak jakoś sztywno...mogę ci pokazać jak się stać bardziej gibkim...mogę nauczyć cię akrobatyki
Ammon,
G1:

Orkowy szaman: Niech szczeźnie twa cielesna powłoka.
Bezi: Ależ skąd, kobiety i dzieci przodem.

G2:

Podczas wykonywania zadania dla Torlofa mamy zebrać daninę z farmy Sekoba. Przychodzimy na miejsce, zabijamy Sekoba, a z daniną idziemy do Torlofa:

Bezi: Oto danina.
Torlof: Świetnie! Sprawiał jakieś problemy?
Bezi: eee... zdażył mu się... śmiertelny wypadek.
Torlof: Dobra robota. Jeśli się coś jeszcze znajdzie dam ci znać.


Jeśli sobie jeszcze coś przypomnę to napiszę
Redhorn Steelaxe,
G1 Po rozmowie z Xardasem i naładowaniem Uriziela mam iść zaszlachtować Śniącego a Xardas wali mi tekst "I niech cię Beliar prowadzi" czy coś w ten deseń.
Dabu,
Przed ładowaniem swoich szanownych czterech liter na statek postanowiłem wybić Khorinis. Rozwaliłem prawie całą krainę, wracam na statek, Vatras coś pitoli o tym że ja zły, że 'be' i w ogóle... Moja riposta brzmiała:
"Odwal się" xD
Theoden,
Text z GI:

Orkowy szaman: NIKT NIE OBUDZI MOJEGO PANA!
Bezi: Nie ma lekko. Budzimy śpiocha! (chodzi oczywiście o Śniącego)
Królewski Paladyn Konrad,
Pozabijałem połowe Khorinis i połowe Klasztoru.Wracam do GD i do zamku a garond móowi mi że ejstem bohaterem.
Theoden,
Bezimienny:Proszę, oto sto sztuk złota, a teraz daj mi owcę.
Pepe:Znowu? Dobrze,weż Betsy.
B:Betsy? Jak to? Poprzednia owca też nazywała się Betsy.
P:Wszystkie owce nazywają się Betsy. Oczywiście nie dotyczy to baranów.
B:A one jak się nazywają?
P:Bruce.

Bezimienny:Chciałbym kupić owcę.
Onar:Więc pocoś tu przylazł? Widzisz tu jakieś owce?
razor,
Mi się podobało wiele ale pamiętam magiem ognia ze strażnikami z Górnego miasta:
-stać do górnego miasta mogą wejść tylko obywatele i oddziały królewskie.
-jestem magiem ognia
-przepraszam,nie wiedziałem z kim rozmawiam
-módl się do Innosa o łaskę i przebaczenie za te bluzniercze słowa!

[Dodano po chwili]

Albo jeszcze w G1 taki bug miałem jak do Gomeza poszedłem się prosić o wstąpienie do cieni:
G:a czemu miałbym cię przyjąć?
B:Bo znam większość ludzi z kolonii.
G:NO to się może przydać.A tak dokładnie to kogo znasz?
B:Laresa
G:I?
B:Cor Caloma.
G:I?
B:to już wszyscy,z tych ważniejszych
G:Co niejeden kopacz ma więcej znajomości niż ty!
B:Czy to znaczy,że zostałem przyjęty?
G:dostaniesz swoją szansę.Witaj wśród cieni.
Dabu,
Pamiętam tę sytuację w bodajże 5 rozdziale z GI. Byłem wtedy najemnikiem i trafiłem w (dosłownie) Lee na tamie. Ten zwierza mi się, opowiada mi swoją tragiczną historię a jakby nigdy nic:
-Przydałaby się lepsza zbroja xD
ziomek,
text z G1:
"Pszyszedłeś tu tylko po to,by pocałować gomeza w dupę!"
Kaliousehio,
Z Onarem po rozmowie z Sekobem:
Ja- Sekob mówi, że susza.. Słabe plony...
Onar-CO? Dupa, nie słabe plony..
diego19,
Mi sie podobają teksty ze smokami
Wczytywanie...