Idziemy Expić - Odpowiedź

 
Męczą Cię captche? , a problem zniknie. Zajmie to mniej niż rozwiązanie captchy!

Podgląd ostatnich postów

Kiyuku,
Wielki powrót z nową częścią. Zamieszczanie w pierwszym poście nie wypaliło więc...

Cytat

Rozdział 5: 2 Serwer

Nasi bohaterowie zostali przeniesieni. Przeszli przez jakąś bramę i nagle…

- Do, Bożo i Crel zostali zresetowani.
Z jękiem chłopcy popatrzyli na swoje liczniki levelów. Wynosiły jeden.
- No cóż ruszamy. – rzekł szybko Do by skrócić męki naszych bohaterów.
Chłopcy przeszli jakieś dziesięć metrów, gdy nagle wpadł na nich jakiś łowca z różową snajperką na plecach.
- Jak się nazywasz? – powiedział Crel
- Ja?
- Nie Tinky Winky…
- Nazywam się Automatyczna Sekretarka. Proszę zostawić wiadomość po syg…
- Ja pier… Może być Etyl?
- No może być.
- Przyłączysz się do nas?
- A potrzebujecie pomocy Czarownika?
- Co? A dlaczego jesteś taki blady?
- Bo jak grałem w NWN to byłem Czarownikiem, Bladym Mistrzem.
- To dlaczego jesteś teraz łowcą?
- No sam bym chciał to kurwa wiedzieć.
- Dobra chodź z nami.
Po tradycji (Spam,spam,spam,spam,) Etyl został dołączony do „wspólnoty” Spamerów.
- Ej a po co tu przyszliście?
- Żeby zajechać Spamerów.
- Mogę wam pokazać gdzie mieszkają.
- O to soper. Idziemy.
Nasi bohaterowie kierowani przez etyla poszli w stronę siedziby Tibio-Hartów. Okazała się nią dość duża Warownia. Niestety pilnowana.
- Za Tinky’ego – Winky’ego i niech nikt nie ujdzie ze swą cnotą! – krzyknęli strażnicy.
Bożo obejrzał się na swoich towarzyszy. Do już wyjął swoje Dwuraki, a Crel przymierzał się puścić kulę ognia w strażników.
- roftl! – krzyknał, lecz nic się nie stało.
- Autor, jakie jest zaklęcie na FireBalle?
- No cóż był update i teraz zaklecie to „Gówno”
- Naprawdę?
- Nie naprawde jest to „Procesor”.
- Procesor! – zadarli się natychmiast Magowie.
Procesor zmiótł kilku strażników. Do właśnie ładnym bęknięciem ogłuszył ostatniego strażnika i dobił go Mieczem.
Nagle bohaterzy usłyszeli:

Awans!
Bożo zdobył 2 poziom
Do zdobył 2 poziom
Crel zdobył 2 poziom
Etyl zdobył 2 poziom

Nasi spamerzy poczuli przypływ nowych sił. Wszyscy poczuli chęć na Płatki śniadaniowe „Nesquik” „Cookie Crisp”

Każdy z naszych bohaterów znalazł coś dla siebie:
Etyl nową snajperkę(tym razem czarną), którą zdążył przestrzelić sobie stopę, Do dwa magiczne miecze a Bożo i Crel podzielili się między sobą Amulety z napisem „Chwała Teletubisiom”. Chłopcy weszli do twierdzy.
Naprzeciwko wrót stały drzwi z tabliczką z napisem: „Recepcja i sekretariat”.
- Na spotkanie to się raczej nie umówimy. – powiedział Bożo.
Spamerzy przeszli dalej korytarzem. Natrafili na drzwi z napisem „Winda do Szefów”. Gdy ją otworzyli natrafili na Droidy.
- Skąd się tu wzieliście?
- No wiesz właściwie to Właściciel tego zamtuzu…
- Zamtuzu?
- No nie wiesz że to jest burdel o nazwie „Hot Sex Oral” ? Budynek kupili szefowie od kolesiów z „Zemsty Frajerów”.
- Aha.
- No dobra zostaliśmy ściągnięci przez piracką stronę z Gwiezdnych Wojen.
- Aha.
- Dobra teraz odłóżcie broń.
Nasi bohaterzy popatrzyli na siebie. Do szybko dobył broni, i obciął głowę pierwszemu droidowi, po czym uchylił się przed lecącym w kierunku strażników procesorem, który rozpierdziełił resztę Droidów.

Awans!
Do zdobył 3 poziom.
Bożo zdobył 3 poziom.
Crel zdobył 3 poziom.
Etyl zdobył 3 poziom.

Ochota na płatki śniadaniowe wzrosła jeszcze bardziej.
Do wcisnął guzik „Szefowie” i winda pojechała w górę. Drzwi się otworzyły i Asi bohaterowie zobaczyli Tibio Hartów i lodówkę.
Maniacy Tibii chcieli się rzucić na Spamerów, lecz Bożo krzyknął:
- Czekajcie…
- Uradowani Bohaterowie tym że Nesquiki leżały w lodówce zjedli je i wstąpiły w nich nowe siły.
- Dobra możemy już zaczać walkę ? – zapytali się Tibio Harci.
- Poczekajcie…(bek!) Musimy…(bek!) się…(bek!) wybąkać…(bek!) – powiedział bekając Crel.

[Godzinę poźniej]

- Dobra możemy zaczynać. – powiedział Etyl.
- Czary mary, dwie opony, a Tibio Hart żre Kon**ny! – wrzasnął bożo wskazując na pierwszego Lorda Noobów. W ustach Tibio Harta natychmiast zaroiło się ee… od gumeczek.
- Czary mary, cztery kury, a Tibio Hart ma trzy dziury. – mruknął pod nosem Crel i wskazał ręką na drugiego Maniaka Tibii. Ten natychmiast przeszedł mutację i w jego ciele znalazły się 3 żeńskie organy rozrodcze. Do właśnie przewrócił trzeciego Tibio Harta na brzuch i wetknął mu Uriziela w odbyt. Etyl wykorzystał rozpierdol i strzelił czwartemu Tibio maniakowi w ee… męskość faceta. Wśród Tibio Hartów został tylko ostatni mag. Menda jedna(jak ją kiedyś nazwał Ferduś Kiepski) strzeliła czarem „Uzależnienie od OTS’a” w Do’a ale na szczęście nie trafiła. Bożo walnął ostatniego
(na tym serwerze) Lorda Tibii Procesorem.

Awans!
Do zdobył 4 poziom.
Bożo zdobył 4 poziom.
Crel zdobył 4 poziom.
Etyl zdobył 4 poziom.


Po walce niestety medaliony Boża i Crel straciły moc, więc magowie wzięli nowe z ciał zabitych Lordów noobów. Do znalazł dla siebie nowe pochwy(na miecze oczywiście), a Etyl nową snajperkę(szarą)

Nagle nasi Bohaterowie usłyszeli: „Teleportacja!”…

C.D.N.
razor,
Ano wszystkich wokół bawi, więc fajnie, chociaż ja przyznam się, że nie łapię tego fenomenu(akcja toczy się dziwnym, niezrozumiałym torem, nie mam pojęcia ocb. , przynajmniej w jakimś stopniu) i byłbym się nie wypowiadał, ale musisz popracować nad błędami stylistycznymi, za szybko piszesz, nie sprawdzasz błędów itp. przez co jest, jak jest...
Kiyuku,
*Mag odrzucił łopatę, otworzył wieko skrzyni i wrzucił do środka następny pergamin*
Odkopuję nastepnym rozdziałem - post pierwszy

[Dodano po 4 dniach]

Dobra chyba muszę znowu posłać ten temat w górę.

A bym byłbym zapomniał - zmieniłem narrację z głównego bohatera na osobę "trzecią". Chyba mi to wyszło dobrze.
^ZORG,
Pomijając kupę błędów... strasznie się uśmiałem - szczególnie podczas tej rymowanki. Pisz dalej .
Darnith,
Co powiem, to powiem - ta część mi się najbardziej podobała, chociaż trochę błędów jest
Przy niektórych fragmentach się śmiałem - to chyba dobrze, prawda?
Podsumowując za wszystkie części daję 8/10.
^ZORG,
Czytam pierwsze zdanie:

Cytat

- Aaaaa – krzyknąłem upadając

I się załamuje...kropka.
Żeby nie było: jutro przeczytam całość bo po przeczytaniu na szybkiego zainteresowało mnie nieco .
Kiyuku,
No cóż - opuściłem element, w którym oglądają przeróbki Gothica a klanowicz staje się noobem

Postaram się poprawić trochę...

[Dodano po 8 dniach]

Z racji "bitwy" o czytelników, posyłam temat w górę następnym rozdziałem

A i jeszcze to że dodałem wszystkie rozdziały do pierwszego postu. Wszystkie nowe, będe też tam "wpychał".
razor,
Ja Ci powiem, czego nie ma. Kropek brakuje od groma. A poza tym nie ma sensu fabularnego. Nie mam pojęcia co tam się właściwie stało. Tak jakby ten tekst miał jakąś lukę...
Kiyuku,
Hmm... czego? bo nowe miasto to ja tak czasem nazywam NO
^ZORG,
W końcu coś dla mnie - Gothic... Bardzo mi się podoba i ma fajny styl, ale wiesz czego nie ma .
Kiyuku,
Dostaniecie jak zasłużycie na razie nie mam pomysłów

[Dodano po 6 dniach]

Byliście Grzeczni?
*Tłum: Nieeeee!*
To nie dostaniecie prezentu
*Tłum: Byliśmyyyyyyyyy*
No dobra to macie:


Post pierwszy

@Razor
poprawiłem
Darnith,

Przejdź do cytowanego postu Użytkownik Kiyuku dnia wto, 05 sie 2008 - 10:44 napisał

a dziękuje za dobrą ocenę Darnith. Teraz to nawet nie wiem co chciałem żeby mi wyszło



Spoko, piszę to co myślę
No, Kiyuku, czekamy na kolejną część!
^ZORG,
Nie zniechęcaj się tylko pisz, bo pisanie rozwija i tak dalej . A błędy to z razorem posprawdzamy
Rangramil,
Hmm, nie jestem fanem MMO, więc może dlatego nie bardzo mnie to śmieszy. No i błędów sporo, ale to chyba nic złego, wakacje to okres wtórnego analfabetyzmu.
razor,
No a myślałeś, że o co mu może chodzić, przecież już parę jego postów czytałeś. A co do bicia to spokojnie, nie zamierzam, tylko mówię, że gusta są różne i o ile można śmiało krytykować fabułę jakiegoś czegoś, o tyle w parodii raczej nie wypada, to znaczy wypada fabułę, ale już dowcipów nie, bo to kwestia poczucia humoru i jego głębi, że tak powiem
^ZORG,
Przecież mnie znasz...na pewno wiesz o co mi chodzi...nie!nie,O te tereny punktu g...chodzi o gothica - wiem, wiem, że mam nasrane we łbie
Kiyuku,
Dobra Dobra razor nie bij więcej - no cóż każdy ma swój gust

Hmm... Zorg tereny g. ?? rozwinąłbyś
razor,
Hahaha. Był taki czas, kiedy i ja naiwny myśłałem, że tylko fabuła się liczy. Kit z ortografią i błędami. Teraz jednak wiem, że to nieprawda. Posługujemy się takim a nie innym językiem, więc musimy przestrzegać jego zasad. Poza tym, estetyka zawsze baardzo ważna jest przy ocenie opowiadania. Są miejsca, że pełne błędów po prostu ono nie przejdzie. Nie myślcie, że nie oceniam i fabuły, gdyż ona jednak jest dla mnie najważniejsza. Ale w tym opowiadaniu nie będę tego robił, bo po prostu mnie nie bawi coś takiego, stek bezsensownych dialogów i akcji pełnych nekrofilów i neofilów i wszelkiej maści innych filów. Ale nie chcę tu dyskutować o gustach, dlatego nie będę krytykował jakości dowcipów, bo widzę, że niektórym się podoba. Żeby oftopa nie było :

Coś o czym Zorg na okrągło przypomina: kropki, na razie to tyle.
^ZORG,
Co ja poradzę, że czytam zn. int. a nie wyrazy . Chyba razor wlazł mi do głowy - wyłaź .A co do treści to ostatni dialog był zajefajny - ocena 6/10 bo nie siedzę w tym temacie, ale jak wyjdziesz na tereny g. to będzie znacznie wyżej.
Kiyuku,
Cóż Zorg mam takie głupie przyzwyczajenie - często nie stawiam kropek. Ale oceniłbyś treść a nie orty
Wczytywanie...