Można chyba się nauczyć 2% bez straty punktów u paladyna w klasztorze jak jesteś magiem/nowicjuszem i się za niego pomodlisz.
Życie najemnika i nie tylko - Odpowiedź
Podgląd ostatnich postów
nie, między 100 a 105 procent nie ma żadnej różnicy - każde uderzenie będzie krytyczne
Coś tam za darmo nauczy nas Wulfgar, jak do przyjdziemy do koszar o odpowiedniej porze, a poza tym są tabliczki które zwiększają naszą umiejętność
Coś tam za darmo nauczy nas Wulfgar, jak do przyjdziemy do koszar o odpowiedniej porze, a poza tym są tabliczki które zwiększają naszą umiejętność
Słyszałem, że można jakoś mieć więcej niż 100%, bo ktoś tam uczy z 5% nie za pkty umiejętności. Nie wiem tylko czy pomiędzy 100 a 105% jest różnica. Może na 11 przypadków 10 to krytyki, a 1 to turbokrytyk?
Różnica jest taka:
Jak masz 100% to twój każdy cios to cios krytyczny(krytyczny = siła bohatera + obrażenia broni) a jak masz 60% to masz 60% szans że twój cios będzie krytycznym
Zorg nie o tym temat
Jak masz 100% to twój każdy cios to cios krytyczny(krytyczny = siła bohatera + obrażenia broni) a jak masz 60% to masz 60% szans że twój cios będzie krytycznym
Zorg nie o tym temat
Różnica pomiędzy 100% a 60%:
Każdy ok. 3 cios nie jest krytyczny(nie wyciągasz max ob)
Chyba to tak idzie a jak nie to mnie poprawcie;)
A tak z innej beczki:
Ostatnio przeglądałem zawartości forum(co widać po moim profilu) i zauważyłem opowiadania Darnitha-hmm...to jest niezłe
A może BYŚ tak opowiedział historie gothica?
Każdy ok. 3 cios nie jest krytyczny(nie wyciągasz max ob)
Chyba to tak idzie a jak nie to mnie poprawcie;)
A tak z innej beczki:
Ostatnio przeglądałem zawartości forum(co widać po moim profilu) i zauważyłem opowiadania Darnitha-hmm...to jest niezłe
A może BYŚ tak opowiedział historie gothica?
Użytkownik Tamc. dnia nie, 27 lip 2008 - 23:19 napisał
Kiepski z Ciebie Innos. A mówią, że bogowie są wszechwiedzący.
Pewnie, dlatego wyciągam maksa. W dodatku - powtórzę się - ładnie wygląda!
Wypierasz się Szponu?
Fakt, po broni wrzucałem w siłę, a z tymi przelicznikami coraz więcej i coraz więcej punktów szło.
Dawać punkty w manę? =o Warto tylko, gdy 1 mana = 1 punkt umiejętności - czyli bodajże do 30. Później z miksturek, tablic i grzybków. Sporo się wyciągnie, a tylko 20 punktów straci.
Reszta w siłę, siłę i siłę.
Pewnie, dlatego wyciągam maksa. W dodatku - powtórzę się - ładnie wygląda!
Wypierasz się Szponu?
Fakt, po broni wrzucałem w siłę, a z tymi przelicznikami coraz więcej i coraz więcej punktów szło.
Dawać punkty w manę? =o Warto tylko, gdy 1 mana = 1 punkt umiejętności - czyli bodajże do 30. Później z miksturek, tablic i grzybków. Sporo się wyciągnie, a tylko 20 punktów straci.
Reszta w siłę, siłę i siłę.
Tamciu palkiem(Łowcą może też ale nie jestem pewien) jest sposób na to żeby mieć orka woja na 1 hit -
ale dopiero w 5 rozdziale
Najpierw musisz nauczyć się 100% broni dwuręcznej. Palkiem szkolisz się u Ingmara(czy jakoś tak) do
200 siły - idziesz na polowanie i kupujesz od łowcy smoków na zamku Topór Berserkera. później
wracasz, i zabijasz dwóch orkowych przywódców i bierzesz ich pierścienie - zakładasz je i masz 160 siły. i
znowu szkolisz się do 200 zdejmujesz pierścienie i masz nagle 240 siły - teraz wypijasz eliksiry
(wcześniej ich nie pić)teraz zakładasz Pas Mocy, pierścienie siły, i Amulet Siły. Będziesz miał 300 siły ok.
teraz spokojnie zabijesz na jednego hita orka-woja, może nawet elitę nie próbowałem, bo ogólnie
będziesz miał hit ok. 500(ale to w nocy kruka)
Huh powiedziałem
Cytat
Ja tam do 60%, nie miałem ŻADNEJ różnicy pomiędzy 60% a 100%. I to mistrz, i to happy.gif
Kiepski z Ciebie Innos. A mówią, że bogowie są wszechwiedzący.
Cytat
Ociupinkę... ehh. Im większy procent wyuczony w walce orężem, tym większa szansa ma uderzenia krytyczne.
Czyli taka ociupinka to nie jest.
Czyli taka ociupinka to nie jest.
Pewnie, dlatego wyciągam maksa. W dodatku - powtórzę się - ładnie wygląda!
Cytat
Ja tam Tamciu grając paladynem to podciągam jednoraki do 100% później trochę w siłę(żeby można było nosić Dobrą broń) a później w manę żeby mi się szybko nie wyczerpywała
Wypierasz się Szponu?
Fakt, po broni wrzucałem w siłę, a z tymi przelicznikami coraz więcej i coraz więcej punktów szło.
Dawać punkty w manę? =o Warto tylko, gdy 1 mana = 1 punkt umiejętności - czyli bodajże do 30. Później z miksturek, tablic i grzybków. Sporo się wyciągnie, a tylko 20 punktów straci.
Reszta w siłę, siłę i siłę.
Ociupinkę... ehh. Im większy procent wyuczony w walce orężem, tym większa szansa ma uderzenia krytyczne.
Czyli taka ociupinka to nie jest.
Czyli taka ociupinka to nie jest.
No wiesz combos jest taki sam (przynajmniej w broni dwuręcznej). No ja tak miałem. A tak poza tym to może ociupeńkę więcej życia odejmuję. I tyle A dużo punktów nauki tracę.
Sorry za off-top
Sorry za off-top
Użytkownik Darnith dnia nie, 27 lip 2008 - 21:32 napisał
Ja tam do 60%, nie miałem ŻADNEJ różnicy pomiędzy 60% a 100%. I to mistrz, i to
Poza tym dużo punktów nauki potem się traci, szkoda ich
Poza tym dużo punktów nauki potem się traci, szkoda ich
Człowieku ile ty masz lat? między 60 a 100% jest różnica taka jak z Warszawy do Zakopca
Darn wiesz w ogóle o co chodzi z tymi procentami?
Ja tam do 60%, nie miałem ŻADNEJ różnicy pomiędzy 60% a 100%. I to mistrz, i to
Poza tym dużo punktów nauki potem się traci, szkoda ich
Poza tym dużo punktów nauki potem się traci, szkoda ich
Macie racje-najpierw przejdę NK palem z 1recznym mieczem a jak obczaje jak się gra w dodatek i wyliczę ptk to zagram najemnikiem z M.i.K.
Ja tam Tamciu grając paladynem to podciągam jednoraki do 100% później trochę w siłę(żeby można było nosić Dobrą broń) a później w manę żeby mi się szybko nie wyczerpywała
To wydaje się praktyczne-dzięki!
Użytkownik ^ZORG dnia sob, 26 lip 2008 - 10:48 napisał
Nikt nie wspomniał o tym że można nosić MIECZ i KUSZĘ.Przecież wymagana jest tylko siła i umiejętność.Bo tak na prawdę to moim celem było zdobycie broni która jest dobra na grupy(by zwabiać przeciwników pojedynczo) i żeby skutecznie działała na szkielety.Wtedy postawie na 1ręczne miecze.
Szkoda wydawać punktów nauki na kusze i miecze jednoręczne naraz. Najpierw bądź mistrzem w jednoręcznej (60%) a potem podnoś umiejętność strzelania z kuszy. Tak raczej będzie lepiej (A najlepiej to deszcz ognia )
A tak apropo paladyn ładnie wygląda ze Szponem Beliara
Nie wiem, czy ktoś odpowiedział na pytanie o mikstury, lecz sposób jest. Musisz wejść do pliku gothic.ini (w katalogu G2/system) i odnaleźć linijkę usePotionKeys=0 i 0 zamienić na 1. Potem możesz w konfiguracji sterowania ustawić sobie dowolny klawisz odpowiedzialny za miksturę. Jest to na tyle dobre, że postać nie odtwarza animacji picia, i dlatego, podczas walki naciskając odpowiedni klawisz dodaje Ci zdrowia, lecz nie zaprzestajesz walki. Taki legalny "czit" można powiedzieć ;] A bardzo pomocny.
Nikt nie wspomniał o tym że można nosić MIECZ i KUSZĘ.Przecież wymagana jest tylko siła i umiejętność.Bo tak na prawdę to moim celem było zdobycie broni która jest dobra na grupy(by zwabiać przeciwników pojedynczo) i żeby skutecznie działała na szkielety.Wtedy postawie na 1ręczne miecze.
Ja dodam apropo broni dwuręcznych, spora grupa to nie problem, jak masz mistrza to pal pada na dwa, trzy ciosy, a bezi blokuje automatycznie gdy robicie krok w tył, dwuraki są dużo lepszą bronią ale mają gorsze tekstury
To i ja dorzucę swoje trzy grosze. W zasadzie to co za różnica, który z bogów maczał paluszki przy tworzeniu jej? Liczy się ten, którego przedstawiciel ją zdobył. To taki symbol. Dobry, pomagający, czcigodny, śmierdzący paladyn zdobywa najpotężniejszą broń tego be. Co wtedy myślą ci, którzy czczą tego be? Srają w gacie i uciekają gdzie się da. Paladyn ze Szponem wymiata - ot co.
Tak. / Nie.
Nie.
Dla mnie to bardzo ważne jak wygląda. Trzeba się prezentować, no nie? Jeśli mamy kogoś pokonać to pokonamy - a liczy się w jakim stylu. Ot co.
Użytkownik Ammon dnia pią, 25 lip 2008 - 20:30 napisał
Trza korzystać z tego co najlepsze, by grało się łatwiej. Nawet, gdy prezentuje się to brzydko.
Tak. / Nie.
Użytkownik razor dnia pią, 25 lip 2008 - 22:01 napisał
Ammon, masz rację, w sumie o to chodzi, aby grać jak najlepiej, a nie jak najpiękniej
Nie.
Dla mnie to bardzo ważne jak wygląda. Trzeba się prezentować, no nie? Jeśli mamy kogoś pokonać to pokonamy - a liczy się w jakim stylu. Ot co.