Klejnoty Węża i Łowcy Nagród. I zawsze dawałem się zaciągnąć do łóżka Delilah (jak by ktoś nie pamiętał jeden ze zbiegów, właściwie jedna), hehe. Fajna była zasadzka przygotowana przez Wiwerna. Z kolei przy klejnotach węża ciekawe były sposoby ich zdobycia, można było wykonać inne zadanie w celu zdobycia komponentu do tego zadania. To tyle.
Co do zadania z kradzieżą dla Ofali to mnie to trochę śmieszyło. Gadka strażników tych domów była żałosna. Fajnie się bawiłem gdy grałem chaotycznym złym łotrzykiem i wykonywałem to zadanie. Z jego umiejętnościami to była pestka.
Co do zadania z kradzieżą dla Ofali to mnie to trochę śmieszyło. Gadka strażników tych domów była żałosna. Fajnie się bawiłem gdy grałem chaotycznym złym łotrzykiem i wykonywałem to zadanie. Z jego umiejętnościami to była pestka.