ja lubie fortece pandemonium i obozowisko lotrzyc niecierpie doki kurast
Miasta w Diablo II - Odpowiedź
Podgląd ostatnich postów
hmm jestem troche rozdarty gdy 1 raz grałem w didi to napewno było to Doki Kurast strasznie podobali mi się tutaj pomocnicy ale teraz jednak moim faworytem jest miasto z 4 aktu
Miasto z V aktu. Miało cholerny klimat.
A ja będę oryginalny: podobało mi się miasteczko Tristram... a w zasadzie jego ruiny. Obozowisko łotrzyc też było spoko. Dalej nie zaszedłem, znudziło mi się.
Użytkownik Courun Yauntyrr dnia wto, 22 lip 2008 - 11:07 napisał
W końcu moja kolej by się wypowiedzieć. Zapominacie o ciekawym mieście Travincal - mieście świątyń i siedzibie Rady Zakarum. Dlaczego najciekawsze ?
- miasto pełne oddanych sług
- rada, która zarządza wszystkim a jej moce bywają nie tyle silne, co denerwujące
- architektura - nie wchodź od frontu jeśli nie jesteś naprawdę dobry
Poza tym komu nie podoba się piekielne miasto, gdzie obecni mieszkańcy sami się proszą o eksmisję ?
- miasto pełne oddanych sług
- rada, która zarządza wszystkim a jej moce bywają nie tyle silne, co denerwujące
- architektura - nie wchodź od frontu jeśli nie jesteś naprawdę dobry
Poza tym komu nie podoba się piekielne miasto, gdzie obecni mieszkańcy sami się proszą o eksmisję ?
Myślę, że twórca tego tematu miał na myśli miasta zamieszkiwane tylko i wyłącznie przez ludzi. Aczkolwiek, trafnym jest to co napisałeś. Travincal ma urok - i nie ma wielu miejsc, gdzie prościej o dobre talizmany, kamyczki (~~) czy pierścionki.
W końcu moja kolej by się wypowiedzieć. Zapominacie o ciekawym mieście Travincal - mieście świątyń i siedzibie Rady Zakarum. Dlaczego najciekawsze ?
- miasto pełne oddanych sług
- rada, która zarządza wszystkim a jej moce bywają nie tyle silne, co denerwujące
- architektura - nie wchodź od frontu jeśli nie jesteś naprawdę dobry
Poza tym komu nie podoba się piekielne miasto, gdzie obecni mieszkańcy sami się proszą o eksmisję ?
- miasto pełne oddanych sług
- rada, która zarządza wszystkim a jej moce bywają nie tyle silne, co denerwujące
- architektura - nie wchodź od frontu jeśli nie jesteś naprawdę dobry
Poza tym komu nie podoba się piekielne miasto, gdzie obecni mieszkańcy sami się proszą o eksmisję ?
Najbardziej lubie Fortece Pandemonium i miasto Barbarzyncow. Doki mnie wkurzaja .Zgubic sie idzie w tej dzungli
Lut Gholen bo tylko tam grzało słońce:P
Ja w tamtych czasach, kierowałem się zasadą, im dalej w fabułe D2, tym ciekawiej, bo mniej znane miejsce i zadania. Z pewnością nie przypadly do gustu Doki Kurast, w ktorych lazenia bylo co niemiara. ;(
Najbardziej przypadło mi do gustu, wtedy miasto z ostatniego, czyli 4 aktu. Taki piekielny klimacik, oh ah, dla małolata, wymarzona sprawa, strach się bać. ;>
Teraz na miasta nie zwracalem uwagi, nie mialy juz znaczenia, liczylo sie to, co odbywalo się przed ich bramami...
duels.
Najbardziej przypadło mi do gustu, wtedy miasto z ostatniego, czyli 4 aktu. Taki piekielny klimacik, oh ah, dla małolata, wymarzona sprawa, strach się bać. ;>
Teraz na miasta nie zwracalem uwagi, nie mialy juz znaczenia, liczylo sie to, co odbywalo się przed ich bramami...
duels.
Mi w zasadzie podobały się wszystkie miasta. Doki Kurast i ruiny Kurast były bardzo fajne, ale ta puszcza mnie doprowadzała do szału.
Według mnie najlepsze to Kurast ma taki ciekawy klimat, czego inne nie mają i najemnicy są THE BEST
Lut Gholein. Wizualnie i klimatycznie. Reszta jest taka mroczna i ponura, a tu jakaś odmiana, więcej kolorów. Po prostu najlepsze.
Jal ubie lu Gholen, ze wzgledu n aapomocników i Harrogath, tez ze wzgledu na pomocników (w oby dwóch przypadkach potrafia dodac takie bonus do atak/obronna, ze az miło ).
Moim zdaniem Doki Kurhast sa najfajniejsze. Podoba mi się klimat tego miasteczka: bagna, padający deszcz, ciemne niebo i najfajniejsi NPC
Mi to szczególnie do gustu przypadło Obozowisko Łotrzyc oraz Lut Gholen Natomiast niecierpię (jak chyba większość ) Doków Kurast - bo trzeba co chwilę długo biegać po całym mieście, żeby coś załatwić
Ja najbardziej lubię Lut Golen z powodu grobowców i gniazda robaków. Nienawidze Kurast, ponieważ przez ciemność panujaca w dżungli nic nie widze na minimapie.
Ja niecierpie Kurast i Lut Gholein ma swoje plus i minusy... Plus przedewszystkim kostka nic wiecej a minusy nie podoba mi sie cały akt...
Reszta na tak zwłaszcza Harrogath może wyda wam sie to dziwne ale zawsze sie jarałem Barbem (lol )...
Reszta na tak zwłaszcza Harrogath może wyda wam sie to dziwne ale zawsze sie jarałem Barbem (lol )...
Lut Gholen podobało mi się z wizualnego punktu widzenia, a największą sympatię mam do Obozowiska Łotrzyc. Widocznie łotrzyce mają na mnie taki wpływ
Żadne miasto nie ma takiego klimatu jak Lut Gholen, jestem nim oczarowany.
Wizualnie i klimatycznie LutGholen