"Przemiana Tensera" jest chyba najlepszym czarem dla czarownika, szczególnie kiedy się ją przedłuży. "Zatrzymanie czasu" też jest bez wątpienia poteżne. "Oblicze ducha" to moim zdaniem czar niezbędny, zaś najbardziej spektakularne to "Burza Ognia", "Implozja" i "Słowo mocy: Giń". Bardzo lubię też "Widmowego zabójcę", jest to cudownie perfidny czar :-)
Mój ulubiony (a zarazem jakżesz potężny) czar z Neverwinter to Większa Burza Pocisków Izaaka. Dla mnie to czar elitarny więc tylko najsilniejsi (wybrańcy ) mogą od niego ginąc. Poza tym chciałbym wspomniec jeszcze o arcy pożytecznych zaklęciach z serii zielonych Dłoni Bigdby'ego.
Jak dla mnie to: Kula ognia, Lodowa nawałnica, Przyw. potwora IV. Najpierw nawałnica, a jeśli nie zginie to kulke. I tak w kółko... Oczywiście pająk przed walką niezbędny.
ja mam ulubione czary z trzech dziedzin
ochronne - epicka zbroja maga, przeczucie
ofensywne - piekielna kula, większa burza pocisków izzaaka
przyzywające - pył mumii, i inne z nwn