
Wygląda na to, że lawina krytycznych komentarzy po pierwszych pokazach podziałała, stąd też należy nie spodziewać się gry "Deus Ex Remastered" w dniu planowanej premiery, to jest 5 lutego przyszłego roku. Studio Aspyr dziękuje za wszelkie opinie i decyduje się na przesunięcie wspomnianego terminu po to, aby dostosować produkt do oczekiwań nabywców. A może wystarczyło po prostu zrobić kolejną część?
Wszystko zaczęło się nie tak dawno, bo podczas wrześniowego State of Play, gdzie pokaz DX Remastered okazał się nie lada zaskoczeniem. Krytyka wylała się praktycznie na wszystkie aspekty gry, począwszy od grafiki, gdzie co prawda widać duży postęp, jednak objął on przede wszystkim postacie, podczas gdy otoczenie nadal razi swoją schematyczną budową nieprzystającą do dzisiejszych czasów. Nie lepiej sprawowało się oświetlenie, jednak drugim mocnym minusem miała okazać się cena. Wydawca "zaśpiewał" sobie 138,99 PLN (za pośrednictwem Steam), co nawet przy premierowej obniżce dawało ponad 120 PLN. Obecnie anulowano zamówienia przedpremierowe, zaś pieniądze mają zostać zwrócone.

To kiedy zagramy w "Deus Ex: Remastered"? Tego jeszcze nie wiemy, ale jeśli dodać cenę oryginalnej gry i możliwość pobrania darmowej aktualizacji Revision, dzięki której efekt jest lepszy od tego, co oferuje Aspyr, to może jednak nie trzeba jakoś zbyt mocno czekać na nową datę premiery. Kto wie, może okazać się wtedy, to trzeba było nie kasować kontynuacji zamiast zabierać się za coś, co zrobił już kto inny – i być może zrobił to z dużo lepszym skutkiem.