Drowka czcząca Eilistraee to... banał. Ale powoli uzyskuje jakiś kształt. Są potknięcia typu brak epilogu w BG II, czy literówka w BG I, ale raczej mało póki co jest do naprawienia.
Drowka cierpi w jedynce na obłęd. W dwójce jest uleczona.
Czy tylko ja jestem tak stary i przyzwyczajony, że nie chce mi się już losować tylko akceptuję po paru kliknięciach co jest bo wiem, że nadrobię sprzętem i miksturkami i tak.
Inteligencja w przypadku czarownicy nic jej w sumie nie daje. Kondycja wzrosła za sprawą podklasy uczeń smoka. Zresztą postać jest nieco kłopotliwa, jeśli się ją źle traktuje.
Czemu kłopotliwa? Wydaje się bardzo mocna.
I poprawcie mnie, bo mogę źle pamiętać, ale w BG1 i BG2 charyzma niczego nie dawała czarownikowi tylko inteligencja właśnie? Dopiero w późniejszych wersjach D&D charyzma u czarownika zastąpiła inteligencję? Jeśli się mylę to przepraszam, może coś pomieszałem.
Cytat
Czy tylko ja jestem tak stary i przyzwyczajony, że nie chce mi się już losować tylko akceptuję po paru kliknięciach co jest bo wiem, że nadrobię sprzętem i miksturkami i tak.
Nie twierdzę, że trzeba losować bez końca, żeby mieć same 18, ale przynajmniej jedną, tą najważniejszą dla naszej klasy, cechę warto mieć wymaksowaną na maksa, a ze dwie drugorzędne na 16 też się przydają.
Przegląd od AI
W grach z serii
Baldur's Gate, Inteligencja (INT) jest kluczowa dla Czarodzieja (Maga), wpływając na szansę nauczenia się zaklęć ze zwojów i ich efektywność, podczas gdy u Czarownika (Sorcerera) rola INT jest mniejsza, ponieważ ich magia jest bardziej intuicyjna (oparta na Charyzmie, zwłaszcza w BG3), ale INT wciąż pomaga w używaniu zwojów, mikstur (np. Intuicji) i dialogach. W BG1/BG2, niska INT dla maga utrudnia przyswajanie czarów; dla czarownika jest ona ważna dla ogólnej użyteczności i dialogów (min. 9, by używać zwojów).
Inteligencja w Baldur's Gate (BG1/BG2)
Dla Czarodzieja (Maga):
Kluczowa: Determinuje, jak łatwo przepisuje się czary ze zwojów do księgi.
Wartość 9: Podstawowa, pozwala na używanie zwojów i różdżek.
Wysoka INT (18-19): Daje bardzo wysoką szansę na nauczenie się czarów.
Dla Czarownika (Sorcerer):
Mniejsza rola: Nie wpływa na ilość znanych czarów, które wybiera się przy awansie.
Użyteczność: Niezbędna do używania zwojów i różdżek (min. 9 INT).
Dialogi/Mikstury: Pomaga w niektórych opcjach dialogowych i pozwala używać mikstur zwiększających INT.
Różnica między Czarodziejem a Czarownikiem (w kontekście INT)
Czarodziej (Mage): Opiera się na Inteligencji do nauki i zapamiętywania zaklęć (jak książka).
Czarownik (Sorcerer): Opiera się na Charyzmie (intuicja, spontaniczność) i nie uczy się zwojów w ten sam sposób, ale potrzebuje Inteligencji do obsługi przedmiotów magicznych i niektórych interakcji.
Podsumowując
Jeśli grasz Maga, inwestuj w Inteligencję, by mieć szeroki repertuar czarów.
Jeśli grasz Czarownika, skup się na Charyzmie (moc) i Zręczności (obrona), a Inteligencję na minimum 9 (lub więcej dla dialogów/zwojów), co często można poprawić miksturami.
Edit:
Kłopotliwa bywa, gdy wpada w swoje odmienne stany świadomości wywołane stresem i złym potraktowaniem przez gracza (bezmyślność/zamęt o pojedynczym działaniu). Może wtedy nawyczyniać - np. zabić cywila, co obniża reputację. Element tej losowości nie każdemu się spodoba.