Ze smutkiem informujemy, że w wieku 67 lat odszedł od nas Ray Liotta. Informację przekazał portal Deadline, aktor miał umrzeć we śnie na Dominikanie, gdzie kręcił swój najnowszy film – “Niebezpieczne wody”.
Liotta przeszedł do historii kinematografii główną rolą w gangsterskim filmie “Chłopcy z ferajny” (co interesujące odrzucił wtedy ofertę Tima Burtona, aby zagrać postać Harveya Denta w “Batmanie”). Był ceniony za role drugoplanowe twardzieli i czarnych charakterów takich jak w “Cop Land” czy “Obsesja namiętności”. Fanom fantastyki dał się szerzej poznać w filmach “Sin City 2: Damulka warta grzechu” jako biznesmen Joey Canelli, a także w ekranizacji “Dungeon Siege: W imię króla”, gdzie zagrał głównego antagonistę – Galliana.