Od ostrzeżeń aż do czynów, czyli twórcy "Final Fantasy XIV" postanowili ukarać graczy, którzy korzystają z zewnętrznych programów podczas przemierzania ulubionego wirtualnego świata. Rozpoczęło się od zwykłego przypomnienia regulaminu poprzez wpis Naoki Yoshidy na oficjalnym blogu, zaś teraz przyszła pora na wyciągnięcie konsekwencji. Jak donosi serwis Kotaku, na niepokornych czeka odsiadka w więzieniu.
Póki co udokumentowano dwa tego typu przypadki, choć z czasem na pewno będzie ich więcej. Nie chodzi rzecz jasna o dodatkowe stroje czy poprawki kosmetyczne, ale zaburzanie balansu rozgrywki. Twórcy gry nie będą przymykać oczu podczas pomagania sobie przy użyciu zewnętrznych programów. Na "szczęśliwców" czeka pewna teleportacja do specjalnej lokacji więziennej. Efekt możecie zobaczyć poniżej.
Pikanterii dodaje fakt, iż gracze chwalili się swoimi "sukcesami" za pomocą portali streamingowych, gdzie czarno na białym widać stosowanie zakazanych modów. Cóż, braw za odwagę nie będzie.