[Hitman. Tom 3] Recenzja

Zapraszamy do zapoznania się z recenzją komiksu "Hitman. Tom 3"!

Polscy fani Gartha Ennisa nie mają ostatnio powodów do narzekań. Kiedy Egmont zakończył publikację wydań zbiorczych "Kaznodziei", jego bodaj najbardziej znanego dzieła, nie trzeba było długo czekać na ukazanie się "Hellblazera" również pisanego przez Irlandczyka. Na opowieści o Johnie Constantinie się nie skończyło i do Polski zawitał także Tommy Monaghan, lepiej znany jako "Hitman".... Czytaj dalej!

Komentuj, dyskutuj, dziel się z innymi swoim zdaniem!

Odpowiedz
Ale dlaczego ten Hitman nie jest łysy?
Odpowiedz
Bo to nie ten Hitman z kodem kreskowym na potylicy
Odpowiedz
← Artykuły

[Hitman. Tom 3] Recenzja - Odpowiedź

 
Męczą Cię captche? , a problem zniknie. Zajmie to mniej niż rozwiązanie captchy!
Wczytywanie...