Warner Bros Polska szybko reaguje na informację rządu o przedłużeniu zamknięciu kin na terenie naszego kraju niemal do końca grudnia. Tym sposobem nadchodząca kontynuacja przygód Diany Prince, czyli "Wonder Woman 1984", trafi nad Wisłę dopiero 22 stycznia 2021 roku.
Pierwotnie Gal Gadot w swoim charakterystycznym kostiumie miała ponownie pokazać się u nas na dużym ekranie trochę wcześniej, ale trzeba było szybko reagować na restrykcje ogłoszone trzy dni temu. Tym sposobem zdecydowano się na 22 stycznia przyszłego roku. Niezagrożona pozostaje światowa premiera, mająca miejsce zarówno w kinach, jak też na należącej do wydawcy platformie streamingowej HBO Max.
Przypomnijmy, że druga odsłona pełnometrażowych przygód Wonder Woman przenosi nas w czasie do tytułowego 1984 roku. Nowym przeciwnikiem ma być dawna przyjaciółka Diany, czyli Barbara Minvera. Grana przez Kristen Wiig, przejdzie zaskakującą przemianę, dzięki czemu będzie znana jako Cheetah.
To nie jedyny czarny charakter tej produkcji, bowiem Dianie szyki spróbuje pokrzyżować demoniczny miliarder, Maxwell Lord. Na pocieszenie pozostaje powrót Steve'a Trevora. To oznacza, że w obsadzie filmu Petty Jenkins ponownie znalazł się Chris Pine, ale za kamerą pojawią się także Pedro Pascal i Gabriella Wilde.