Najnowszy film od Bioware nie jest czymś czego oczekiwali fani studia spragnieni czwartej części "Dragon Age". Zamiast gameplayu, trailera lub zwiastuna dostaliśmy filmik skupiający się na zewnętrznym życiu twórców z Bioware oraz ideałom przyświecającym im przy tworzeniu gier. Ale nie martwcie się, wprawne oko wyłapie kilka grafik koncepcyjnych i screenshotów.