Wydawać się by mogło, że po dziesięciu latach istnieje mała szansa na wydanie starego hitu w odświeżonej wersji, jednak na Twitterze target="_blank">Twitterze Nightdive Studios pojawiła się zapowiedź dużej niespodzianki dla fanów "System Shock 2". Tytuł ten ponownie trafi do sprzedaży w wersji Enhanced Edition.

class="lbox">

Troszkę starsi czytelnicy na pewno zetknęli się z tym tytułem, który w 1999 roku zrobił małą furorę. Nieistniejące już studio Looking Galass miało za sobą udane dwie części serii "Thief", stąd nikogo nie dziwiło, że powrót do futurystycznego świata wciąż jest mile wspominany przez wielu graczy. Zarówno dla nich, jak i dla tych, którzy dopiero odkryli ten tytuł, zapowiedziano odświeżoną wersję.

Enhanced Edition to dość ryzykowny krok, o czym przekonał się Beamdog i jego odświeżone klasyki na silniku Infinity. Studio Nightdive ma za sobą remaster pierwszej odsłony, więc trudno tutaj mówić o żółtodziobach, którzy od razu rzucają się na głęboką wodę. Problem tkwi jednak w samej zawartości EE oraz jej podejścia do rozlicznych modów, które przez lata tworzyli fani "System Shock 2".

class="lbox">

Nightdive Studios póki co milczy w kwestii nowej zawartości, ale na pewno będzie obejmowała poprawioną grafikę. Powyższy obrazek pokazuje jednak, że SS2 wraz z fanowskimi modyfikacjami wcale nie ma się czego wstydzić, więc czy warto zainteresować się Enhanced Edition? Przy okazji "jedynki" zmieniła się strona wizualna, poprawiono błędy oraz dorzucono alternatywny model sterowania, więc trudno popaść w przedwczesny zachwyt.

Nasuwa się pytanie czemu?

Dla fanów, czytaj dla kasy?

Więcej osób, szczególnie graczy z młodszym stażem, chętniej sięgnie po ten klasyczny tytuł, a na taki układ z diabłem warto pójść. Tym bardziej, że specjalnie to szkodliwe dla branży nie jest. Już dawno przestałem się irytować tymi "Rozszerzonymi Edycjami", bo tej siły się już raczej nie powstrzyma. Ba, sam je nawet chętnie kupuje - rzecz jasna po srogich przecenach na Steamach czy tego typu stronach.

Jakby to powiedzieć jako fan gry wracający do niej regularnie mogę stwierdzić z czystym sumieniem, że nie zestarzała się ona ani pod względem grafiki jak i rozgrywki. Więc co oni chcą poprawić, aby móc dodać "Enhanced Edition" do tytułu?

Widocznie mają jakiś pomysł Generalnie nie oszukujmy się, przy takich reedycjach to nie Ty czy Ja jesteśmy głównym targetem, bo to gry "z naszych czasów" i niejednokrotnie już zaliczone, a raczej gracze, którzy nie załapali się na tę systemshockową karuzelę, nie mieli jakoś przyjemności zagrać i odstrasza ich dłubanie w produkcji czy zabawa z modami

W tym przypadku dodanie nowych rozdzielczości, kompatybilności z nowymi systemami oraz sporej ilości ficzerów, które dziś są standardem a kiedyś nikt na to nie wpadł, jest kuszącą propozycją. Oczywiście za rozsądną cenę. Ich prawo.

Sam pewnie zakupię tę edycję, aby zobaczyć i sprawdzić. Rzecz jasna w takich przypadkach spokojnie sobie poczekam na obniżki rzędu -50% lub -75%, gdy będzie można to dostać za przysłowiowe grosze.