Zapraszamy do zapoznania się z recenzją komiksu "Miracleman"!
Prolog "Miraclemana" jest dość rozrywkowy. Czas akcji – lata 50., przerysowane, absurdalne – występuje sprytny złoczyńca, heroiczni bohaterowie (zwani jeszcze rodziną) oraz w gruncie rzeczy sielankowa atmosfera. Wydawałoby się, że zapowiada się sympatyczny komiks, jednak wraz z kolejnymi rozdziałami to wrażenie mija, a jego miejsce zajmuje szok i zaintrygowanie. Aż trudno uwierzyć, że ten tytuł ukazywał się w latach 80., skoro nawet dzisiaj potrafi zdumiewać.... Czytaj dalej!
Komentuj, dyskutuj, dziel się z innymi swoim zdaniem!