James Ohlen, projektant gier wideo pracujący w BioWare, ogłosił, że w piątą rocznicę wydania "Star Wars: The Old Republic" pojawi się nowe rozszerzenie – "Knights of the Eternal Throne". Ma to być największy dodatek do gry od czasu jej wypuszczenia na rynek 20 grudnia 2011 roku.

class="lbox">

"Knights of the Eternal Throne" jest bezpośrednią kontynuacją obecnego rozszerzenia, "Knights of the Fallen Empire", stawiającego większy nacisk na solową rozgrywkę. Najnowszy dodatek będzie samodzielną produkcją, lecz każdy, kto go zakupi, otrzyma również dostęp do "Rycerzy Upadłego Imperium". O ile jego znajomość nie jest wymagana, James Ohlen zachęca wszystkich do zapoznania się również z nim, aby w pełni doświadczyć wszystkich smaczków historii.

Póki co twórcy "Starej Republiki" poskąpili jakichkolwiek szczegółów, ujawniając jedynie, że "Knights of the Eternal Throne" pojawi się jesienią obecnego roku. Rzucili jeszcze parę ogólników – w rozszerzeniu zagości parę starych postaci, kilka nowych, dużo wyzwań dla graczy itp.

Udostępniono target="_blank">Udostępniono za to za darmo pierwszy rozdział "Knights of the Fallen Empire" – zapraszamy do spróbowania swoich sił w oczekiwaniu na kolejne wieści o nadchodzącej produkcji.

KotEE to dodatek bardzo słaby pod względem historii i zmusza nas do zostania Sithem/Jedi w każdej sytuacji - nawet jak grasz Trooperem. Nie każdemu się to podobało, podobnie jak dzielenie na epizody, które dało się rozgryźć w godzinkę lub nawet pół. Nowy dodatek zdaje się być jeszcze bardziej... solo. A tak przynajmniej twierdzą twórcy. Coś czuję, że to będzie ostatni dodatek.