Za sprawą wydawnictwa Dom Wydawniczy REBIS w księgarniach pojawiły się dwie nowe propozycje dla fanów fantastyki. Pierwsza z nich to "Nóż w lodzie", siódma część "Kronik żelaznego Druida" Kevina Hearne’a. Drugim tytułem jest zaś "Oko na niebie" Philipa K. Dicka. Więcej o obu pozycjach przeczytacie w rozwinięciu newsa.
class="lbox">"Nóż w lodzie"
Przez niemal dwa tysiące lat po ziemi chodził tylko jeden druid – Atticus O’Sullivan. Teraz jest ich troje. Granuaile stała się już prawdziwą druidką,
a on wyciągnął właśnie z Wyspy Czasu swojego archdruida. Choć Owenowi nieźle idzie odnawianie tatuaży dawnego ucznia i całkiem szybko oswaja się z takimi osiągnięciami magii technologicznej, jak telefony komórkowe i toalety, Żelazny Druid wcale nie jest pewny, czy ten szczwany lis będzie jego atutem podczas nieuchronnej walki z nordyckim bogiem Lokim, albo raczej... skaraniem boskim. Czy troje druidów zdoła przejrzeć spisek przeciwko druidyzmowi? I jaką rolę odegrają lisy o zbyt dużej liczbie ogonów, hinduskie demony, Sherlock Holmes, zakochana w Rembrandcie selkie, Jezus Chrystus, a nawet pewien łososiolubny niedźwiedź z Alaski?
"Oko na niebie"
"To pierwsza powieść Dicka, która z powodzeniem stawia będące jego obsesją pytanie: «Co jest rzeczywiste?». W Oku na niebie rzeczywistość przełamuje się, i to od razu na osiem części... Światy te tworzą jakby amfiladę, przez którą grupka złączonych wspólnym losem nieboraków przechodzi jak przez wagony pociągu... Dick po raz pierwszy użył tu pomysłu, który wykorzystał później w Ubiku: leżący obok siebie nieprzytomni ludzie tworzą każdy swoją wizję, a wskutek niepojętej z fizycznego punktu widzenia anomalii projekcja, która akurat dominuje, ogarnia wszystkich naraz i więzi ich w sobie... Bohaterowie Oka na niebie nie mają jednak na podorędziu nic, co zaradziłoby ich kłopotom, w szczególności zaś uniwersalnego preparatu Ubik..." – z przedmowy Marka Oramusa