Pieśń krwi

Zapraszamy do zapoznania się z recenzją książki "Pieśń krwi"!

Wieści o Anthonym Ryanie szybko dotarły do świadomości miłośników fantasy na całym świecie. Debiutant, który po wydaniu książki własnym sumptem zyskał uwielbienie rzeszy czytelników, a następnie podpisał z olbrzymim wydawnictwem kontrakt na całą trylogię, nie może zginąć bez echa. Długo wyczekiwana „Pieśń krwi” wreszcie dotarła do Polski – jeszcze ciepła, wciąż owiana tajemnicą i ciesząca się dobrą sławą. Bo nawet jeśli bohatera możemy nazwać wybrańcem, a schemat wybrańca zdążył nam się przez lata znudzić, to ścieżki, jakimi podąża Ryan, na nowo wyrwą ze świata, w którym żyjemy, i przedstawią nowe, wspaniałe krainy – miejsca fantastycznej, epickiej przygody, zdolnej pochłonąć swą siłą żądnych wielkich wojaży sympatyków słowa.... Czytaj dalej!

Komentuj, dyskutuj, dziel się z innymi swoim zdaniem!

Odpowiedz
← Artykuły

Pieśń krwi - Odpowiedź

 
Męczą Cię captche? , a problem zniknie. Zajmie to mniej niż rozwiązanie captchy!
Wczytywanie...