Od niedawna Nightwish ma nową wokalistkę, którą została 35 letnia Anette Olzon (Szwedka). Zostały także na ich oficjalnej stronie opublikowane fragmenty 4 utworów z nowej płyty. Główny singiel promujący nowy wokal i nową płytę to Eva. Utwór średnio ciekawy (wspomnę jeszcze że nightwish został oskarżony o popełnienie w nim plagiatu co jest abstrakcją ale cóż śledztwo w toku...) i możliwy do ściągnięcia w całości w sieci. Pozostałe fragmenty utworów pojawią się w całości zapewne dopiero na ich nowej płycie, której to premiera jest zapowiedziana na 28 września 2007;) Te utwory to Amaranth, 7 Days To The Wolves oraz Master Passion Greed z czego najbardziej podobają mi się dwa pierwsze. Z przykrością jednak muszę stwierdzić, że stary nightwish odszedł razem z Tarją (od początku wiedziałam, że to nie będzie to samo, ale mimo to nadzieja była). Nowa wokalistka prezentuję odmienny styl do operowego wokalu Tarji i przez to nightwish będzie teraz szufladkowany razem z within temptation oraz evanescene co jest... no szokiem dla mnie :F Jednak mimo drażniącego wokalu to dalej potrafią dobrze zagrać... ale ... to nie to samo... TARJA WRÓĆ!!!!
((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((
(((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((( 
. Pożarli się o kasę, jej najbardziej właśnie na niej zależało. A chłopaki z Nightwisha nie popierali tego podejścia i, mówiąc dosadnie, wykopali ją. Ja też jestem tym bardzo zawiedziony, Nightwish bez niej już nigdy nie zabrzmi tak jak wcześniej. Album "Once" uważam za genialny twór. A co będzie teraz? No cóż, pożyjemy zobaczymy. Choć ja jestem jak narazie sceptycznie nastawiony.
. Ja nie lubuję się w muzyce Nocnego Życzenia aż tak długo, nie można o mnie nawet powiedzieć, że jestem fanem (w całości znam tylko płytę "Once"), słyszałem jednak spory kawałek ich twórczości, widziałem kilka fragmentów koncertów i uważam, że Tarja była osobą, która tworzyła swym wokalem ten specyficzny charakter zespołu Nightwish. Bez niej jakoś nie wyobrażam sobie tej grupy. Już chyba lepiej by było, gdyby Marco wszedł na stałe na wokal, koleś ma świetny głos.
). Powiem szczerze, że nowa wokalistka kompletnie nie sprawdza się w zestawieniu z taką muzyką, jaką prezentował Nightwish od swojej pierwszej płyty. Ten obecny twór nie ma już takiej magii, nie ma tego klimatu i nie ma tego głosu za który tak bardzo szanowałam Nw. Po prostu głos Tarji był czymś co odróżniało go od reszty. Anette nie ma złego wokalu, ale ja jako fanka "starego" Nw jakoś nie potrafię się przekonać do nowej płyty, a teksty utworów, które zawsze były naprawdę godne uwagi, również jakoś "zeszły na psy". Mam jednak nadzieję, że następna płyta będzie lepsza. 
