[Dziecko Rosemary] Recenzja

Zapraszamy do zapoznania się z recenzją filmu "Dziecko Rosemary"!

O pewnych filmach zwykło się mówić "epokowe", "ponadczasowe", "kultowe" czy "wyznaczające nowe drogi w gatunku". Do takich produkcji podchodzi się zupełnie inaczej, podświadomie już na starcie stawiając im poprzeczkę dosyć wysoko. Im starsze dzieło, tym jest owiane większą legendą. Ostatnio postanowiłem zapoznać się z "Dzieckiem Rosemary" w reżyserii Romana Polańskiego, spełniającym wszystkie podane przez mnie powyżej kryteria. Wszelkie wypowiedzi na jego temat, jakie do mnie docierały, zawsze określały w samych superlatywach, jaki to jest straszny horror i wręcz wstyd go nie znać. Jak w rzeczywistości wypadło w mojej ocenie "Dziecko Rosemary"?... Czytaj dalej!

Komentuj, dyskutuj, dziel się z innymi swoim zdaniem!

Odpowiedz
A kto tak powiedział? Oglądałem film w drugiej dekadzie XXI wieku i z takiego pułapu go oceniam.


Tonari no Totoro!
Odpowiedz
Słusznie. Jedi widać w czasie potrafi podróżować.
Odpowiedz
Muszę powiedzieć, że film zrobił na mnie kolosalne wrażenie. Cały czas trzyma w napięciu. Oglądałam go będąc w ciąży, co dodatkowo dodawało mi mocnych wrażeń.
Odpowiedz
← Artykuły

[Dziecko Rosemary] Recenzja - Odpowiedź

 
Męczą Cię captche? , a problem zniknie. Zajmie to mniej niż rozwiązanie captchy!
Wczytywanie...