Studio BioWare postanowiło jednak stworzyć tryb wieloosobowy do gry "Dragon Age: Inkwizycja". Dzięki serwisowi IGN wiemy dokładniej, co znajdzie się w planowanym multiplayerze.
Warto na początek zaznaczyć, że tryb ten, w przeciwieństwie do rozwiązań, które pojawiły się w "Mass Effect 3", nie wpłynie na naszą zabawę w kampanii dla jednego gracza. Chyba wszyscy przyznają, że to akurat pomysł wart poklasku.
Podczas rozgrywki będziemy mogli wybrać jednego z dwunastu agentów Inkwizycji i wraz z trzema innymi śmiałkami wyruszymy na krótkie (około półgodzinne) przygody. Staniemy przed zadaniem przedarcia się przez pięć losowo zmieniających się lokacji. Będziemy musieli również zdobyć rozrzucone po mapie przedmioty i zebrać jak największą ilość złota. Ostatecznie, za zdobyte monety, wykupimy skrzynie, które są nagrodą za nasze wysiłki. Znajdziemy w nich ekwipunek dla naszej postaci, eliksiry, przepisy potrzebne do wykonania własnych przedmiotów, a nawet kolejne skórki dla naszego bohatera lub wręcz zupełnie nowe postacie.
Ci mniej cierpliwi będą mogli zdobyć skrzynie także za zwykłe pieniądze, jednak, jak obiecuje BioWare, nie mogą liczyć na bardziej ekskluzywną zawartość – ich szansa na zdobycie danej nagrody ze skrzyni będzie dokładnie taka sama jak u graczy, którzy posługują się wyłącznie walutą z gry.
Każda z postaci w trybie multiplayer będzie mogła awansować do maksymalnie 20 poziomu doświadczenia. Trzeba jednak wcześniej wykonać wiele misji i wyzwań, wśród których znajdą się na przykład osiągnięcia typu "zabij jak największą liczbę potworów tego samego gatunku".
Podobnie jak w "Mass Effect 3", w grze pojawią się zadania dla całej społeczności graczy.
Tryb kooperacji swoją premierę będzie miał wraz z "Dragon Age: Inkwizycja". Na początku jego zawartość będzie ograniczona, jednak autorzy gry mają w planach stale ją rozszerzać.