23 listopada minie 10 lat od ukazania się na rynku "World of Warcraft". Szmat czasu, nieprawdaż? Z okazji tej rocznicy Blizzard szykuje dla graczy kilka nagród. Ktokolwiek zaloguje się w tym konkretnym dniu do gry, będzie mógł ubiegać się o nowego ognistego peta – Molten Corgi.
Kolejną szykowaną atrakcją będzie nowy raid w Molten Core. Gracze, którzy osiągnęli maksymalny poziom postaci, będą mogli wziąć udział w specjalnym 40-osobowym raidzie, aby ponownie przeżyć dreszczyk emocji towarzyszący polowaniu na Ragnarosa i jego sługusów. Pokonanie Firelorda zagwarantuje wam Osiągnięcie i specjalnego mounta – Core Hound.
Odświeżeniu ulegnie także jeden z pierwszych scenariuszy PvP WoWa – wojna Hordy z Przymierzem w Tarren Mill i Southshore. Twórcy otworzą pole bitewne w konwencji drużynowego deathmatchu, jednakże w odróżnieniu od tej dawnej walki, tutaj zwycięzca zostanie jasno wskazany.
Nie ma jednak co ukrywać, że WoW ciągle traci subskrybentów. Od końca marca do końca czerwca Activision Blizzard zanotował stratę aż 800 tysięcy subskrypcji. Po tym spadku płacących użytkowników zostało ok. 6,8 miliona. Jest to prawie połowa tego, co wyciągał "World of Warcraft" u szczytu swojej potęgi w 2010 roku – 12 milionów. Obserwujemy powolny upadek molocha czy też są to chwilowe fluktuacje przed opublikowaniem kolejnego, piątego już, dodatku pt. "Warlords of Draenor"? Zające ćwierkają, że ma się pojawić już w grudniu tego roku, aczkolwiek nie jest to jeszcze nic pewnego. Rozszerzenie podniesie maksymalny poziom postaci do 100 oraz doda nową lokację – Draenor, dom orków i draenei.