Zaledwie wczoraj informowałem was o jakże pasjonującym opisie ludzi we wznowionym projekcie "After Reset", a dziś mam dla was kolejne dwie części. Tym razem na celowniku znalazły się zwierzęta oraz insekty. Jestem święcie przekonany, że już nie możecie się doczekać, jakież to nowości o nich mogli ujawnić twórcy gry!
Szczerze powiedziawszy, zaoszczędzę wam większości tej żenady i podam najważniejsze informacje istotne w grze – jeżeli chcecie poczytać o tych organizmach, zapraszam na Wikipedię, jak słusznie wskazał jeden z naszych czytelników.
Jakby można się tego było spodziewać, większość zwierząt została zmieciona z powierzchni Ziemi podczas Resetu lub w następnych latach. W niektórych miejscach planety promieniowanie stopniowo malało, co doprowadziło do powstania Żółtych Stref (Yellow Zones). Szybko zostały one opanowane przez florę i faunę. W roku 132 po Resecie zwierzęta, rośliny i insekty dominują na Ziemi. Powstają nowe gatunki – lepiej zaadaptowane, wyewoluowane, a nawet przywiezione z innych światów podczas przekształcania terenu przez obcych.
Jeżeli chodzi o insekty, po apokalipsie grupa ta jest największą w ciepłych regionach Ziemi. W 132 roku po Resecie jej reprezentanci z łatwością mogą być znalezieni nawet w Czerwonych Strefach (Red Zones), w związku z czym są głównym źródłem białka w łańcuchu pokarmowym na powierzchni. Warto jeszcze wspomnieć, że naukowcy nazywają trylobitami wszystkie insekty nieposiadające ziemskiego DNA.
To wszystko, moi drodzy. Gdybyśmy byli czasopismem, powiedziałbym, że szkoda papieru. No ale może to tylko ja jestem taki sceptyczny. W końcu z takimi rewolucyjnymi pomysłami ta gra nie może być zła, prawda?