27 sierpnia do księgarń trafi powieść Pawła Majki pt. "Dzielnica obiecana". Będzie to książka osadzona w realiach postapokaliptycznego świata wykreowanego przez Dmitrija Glukhovsky'ego i znanego chociażby z "Metro 2033".
Wbrew nasuwającym się myślom, akcja powieści nie rozgrywa się w warszawskim metrze. Przeniesiemy się do Nowej Huty w czasach po nuklearnej zagładzie. Poznamy losy niedobitków i przyjrzymy się zaprojektowanemu i zbudowanemu przez komunistyczne władze powojennej Polski miastu – obszarowi uznanemu za zdolny do przetrwania podczas konfliktu atomowego. Sam Paweł Majka uważa, że układ ulic Nowej Huty oraz umieszczone w niej schrony przeciwatomowe mają za zadanie zminimalizować skutki uderzenia nuklearnego. Obserwacje autora zainspirowały go do osadzenia akcji swojej powieści właśnie w tym mieście.
Opis
Dwie dekady po atomowej zagładzie, czasy Pożogi. Gatunek homo sapiens na powrót został sprowadzony do roli jednego z konkurentów w grze o przetrwanie. Zmieniło się wszystko. Tylko ludzie pozostali tacy, jak dawniej.
Nowa Huta. Zaprojektowane i zbudowane od podstaw robotnicze miasto. XVIII dzielnica Krakowa. To tu, w podziemnych schronach, mieszkają ci, którzy przetrwali nuklearną apokalipsę. Każdy dzień oznacza dla nich walkę, każdy miesiąc przynosi nowe zagrożenia. Wśród strzępów cywilizacji przeżycie kolejnego roku zakrawa na cud.
Zdradzeni i zmuszeni do ucieczki mieszkańcy Nowej Huty wyruszają na poszukiwanie mitycznego raju – Kombinatu. Nie wiedzą jeszcze, że z niedostępnego dla nich centrum Krakowa nadciąga przerażająca horda, która odmieni znany im świat.
Jednak to śmiertelne niebezpieczeństwo okaże się tylko tłem dla piekła, które ludzie niezmiennie gotują sobie sami nawzajem.