Blackguards, pierwszy cRPG od studia Daedelic Entertainment znanego głównie z przygodówek, przyjął się tak dobrze, że już rozpoczęto prace nad jego kontynuacją. Gra z turowym systemem walki oraz elementami typowymi dla cRPG-ów ukazała się na początku bieżącego roku, więc trzeba przyznać, że developer sprawił sobie dość krótki odpoczynek.

Świat Aventurii odwiedzimy kilka lat po wydarzeniach znanych z pierwszej części Blackguards. Gracze wcielą się w dziewczynę imieniem Cassia, która jest w trakcie poszukiwań bohaterów z "jedynki". Wiąże z nimi własne plany, dzięki którym ma zdobyć upragnioną władzę.

A co u naszych starych towarzyszy? Los nie okazał się dla nich zbyt łaskawy. Krasnolud Naurim, słynny gladiator, który pokonał Dziewięć Hord, rozpoczął nielegalną działalność, wykorzystując do tego swoją popularność. Przy tym jednak brzuszek znacznie mu urósł, więc zrezygnował z walki toporem, a że gang nie przynosił mu zysków, postanowił z niego odejść. Kochanka czarodzieja Zurbarana wytropiła jego byłego niewolnika, który był w stanie mu uciec. Następnie sprzedała go za symbolicznego miedziaka. Takate zaś organizuje walki gladiatorów, w których kiedyś sam był zmuszony uczestniczyć. Uważa, że po pokonaniu Dziewięciu Hord nie ma dla niego więcej żadnych wyzwań i nudzi się, wysyłając innych na śmierć. Cassie postanowi znów ich zebrać oraz przywrócić im dawną kondycję.

Blackguards 2 oparty jest na systemie The Dark Eye i przyniesie ze sobą pewne zmiany w mechanice. Znowu gra będzie składała się głównie z turowych walk, aczkolwiek znajdziemy w niej też rozbudowane zadania oferując różne drogi fabularne. Nie zabraknie także nowych broni, zbroi i wrogów oraz wytrzymałości jako nowego czynnika, z którego można korzystać w trakcie walk. Premiera na początku przyszłego roku, tylko na komputerach osobistych. Na ten moment nie dysponujemy żadnymi screenami – te znajdujące się w newsie pochodzą z pierwszej odsłony serii.