Jeden z najlepszych okresów dla komputerowych gier fabularnych uważam za otwarty. Jak wspominałem wielokrotnie na naszych łamach, ten rok będzie szczególnie obfity dla miłośników gatunku i czeka nas sporo intrygujących przygód, powrotów wielkich marek oraz duchowych spadkobierców klasycznych pozycji. Zaczyna się jednak niepozornie, choć równocześnie wielce smakowicie. Czy uciekinierzy z BioWare stworzyli niezależny tytuł, który namiesza w tegorocznym zestawieniu?
No... wstrzymałbym się z tak buńczucznymi stanowiskami, ale spokojnie mogę stwierdzić, że na "The Banner Saga" zdecydowanie warto rzucić okiem. Świadczą o tym pierwsze recenzje, które oceniają naprawdę ciepło debiutanckie dzieło Stoic Studio. Krytycy w głównej mierze zwracają uwagę na pewien powiew świeżości, jaki produkcja wnosi do gatunku, jak również świetną warstwę fabularną, wypełnioną po brzegi paskudnymi dylematami moralnymi oraz bezkompromisowymi konsekwencjami podjętych decyzji.
Na szczególną pochwałę zasługuję jednak urokliwa oprawa audio-wizualna i nordycki klimat, który prawdziwym potokiem wylewa się z ekranu monitora. Dobrym potwierdzeniem tej opinii jest chociażby zwiastun premierowy, wprowadzający nas w realia świata, który został opuszczony przez bogów.
Grę można zakupić za pośrednictwem platformy Steam. Cena? 22.99 Euro (około 96 złotych).