
Witam chodzi o to ze w G1 "zabilismy" Śniacego sluge Beliara w G2NK sluga Beliara Kruk rozeslal listy goncze zeby nas zabic z polecenia Beliara (no ale nie udalo sie mu
) Beliar wyslal smoki z misja zeby nas zabily (tez sie nieudalo
)czyli jednym slowem walczymy z Beliarem bo oto chodzi w calym gothicu a w G3 mozna opowiedziec sie za strona Beliara dziwne bo przez dwie czesci zdazylem zninawidziec tego "Boga" a tu nagle moge sie do niego przylaczyc.Moim zdaniem w G3 Beliar powinien kazac swoim wyznawca nas zgladzic za to ze ciagle stoimy mu na drodze zwyciestwa nad Innosem a nie miec mozliwosc przylaczenia sie do niego.
Co o tym sadzicie???


Co o tym sadzicie???