Pewnie bedzie tyle super drużyn i tyle sposobów gry co samych graczy...
A jeśli chodzi o mnie to raz gralem skladem 6cio osobowym
(kobieta paladyn; krasnolud woj; półelfka kapłan; elfka łowca; elf złodziej; elf mag)
Ale taki skład był nudny, więc nastepnym razem wziąłem 4 osoby:
1. Kobieta, półelf, Kapłan/łowca (po prostu uwielbiam tą klasę, a na dodatek gdy nie używa tarczy ma jeden dodatkowy atak na rundę - to taki wstęp do walki dwoma brońmi łowcy w 3ciej edycji Dn`D. jedyny minus to, że moze używać tylko broni kapłana - młotki, wekiery)
2. Człowiek, wojownik (z krasnalem jest zbyt prosto. duże miecze)
3. Elfka, Mag/Złodziej (kolejne eXtra połączenie)
4. Elf, Wojownik (łuki na max i ma 40% zabójstw w drużynie)
To jest właśnie mój Dream Team. Wieloklasowcy są wspaniali
P.S. jeśli chodzi o zwykłego łowce to w IW1 żeczywiscie jest odrobinę slabszy od woja w zwarciu, ale ma za to wiele innych zalet. natomiast w IW2 łowca w mojej drużynie to jedna z najlepszych postaci (chociaż jest ich zaledwie 5) a oto przepis:
1.bierzemy klasę z + do zręczności
2.dajemy jej max zręczności
siły tylko średnio
3.jak najszybciej dajemy atut "finezja w walce" i biegłość w małych ostrzach
4.wszystko mieszamy w temp. 30 stopni...
5.mamy czaderskiego łowce
dajemy mu lekką zbroję (+ od zręczności, darmowe atuty walka 2 brońmi i oburęczność) i 2 małe miecze
6.podawać na gorąco (temp. walki wystarczy)
7.smacznego!!