BioWare straciło dwóch ważnych członków swojego studia, o czym poinformował was Ammon. Jednak to nie ostatnia w tym dniu informacja od kanadyjskiego studia, bo ujawniło ono swoje plany na przyszłość.
Aaryn Flynn, menedżer generalny BioWare Edmonton i BioWare Montreal zdradził, że oprócz wyczekiwanego "Dragon Age 3", pracują także nad dwoma innymi produkcjami – jedną w całkiem nowym uniwersum opartej na nowej technologii (prawdopodobnie chodzi o nowe generacje konsol) i drugą umieszczoną w uniwersum "Mass Effect" – będzie to nowa pełnoprawna gra, nie kontynuacja przygód Sheparda, gdyż ona zakończyła się w trzeciej części. W planach są także DLC do "Mass Effect 3" – zarówno do multi, jak i do kampanii dla pojedynczego gracza – w tym między innymi wyczekiwana przez graczy "Omega".
Ciekaw jestem gry w nowym uniwersum tworzonym od zera – mam nadzieję, że będzie to RPG oraz, że pojawi się on na PC, bo skoro twórcy użyli określenia "nowe technologie", to być może ujrzymy ją tylko na przyszłych konsolach. Dziwi mnie jednak podejście kanadyjskiego studia w związku z multiplayerem w "Mass Effect 3". Cieszę się, że nie zostawili go samemu sobie, ale na dobrą sprawę dodawanie kolejnych mapek i postaci raczej nie wydłuży jego żywotności.
A wy co sądzicie o planach BioWare?