Najnowsza odsłona serii "The Elder Scrolls" ponownie okazała się być grą, która ma zarówno zalety jak i wady. Do tych drugich duża grupa graczy zalicza system walki, który, w przypadku wojownika, sprowadza się do radosnego machania mieczem lub toporem. Inni wytykali produkcji studia Bethesda słabą, jak na dzisiejsze standardy, grafikę. Jak wiemy, w grach cRPG oprawa wizualna nie zalicza się do tych najważniejszych elementów, ale miło jest popatrzeć na zapierające dech w piersiach widoki, gdy się posiada superkomputer. Z myślą o takich posiadaczach co jakiś czas w sieci pojawiały się mody poprawiające grafikę, ale dopiero niedawno zostało udostępnione rozszerzenie, które jest połączeniem trzech najpopularniejszych paczek tekstur.
Texture Pack Combiner, bo tak się nazywa modyfikacja, łączy ze sobą trzy udostępnione już wcześniej paczki – Skyrim HD – 2K Textures, Skyrim Realistic Overhaul oraz Serious HD Retexture Skyrim. Takie połączenie sprawia, że każdy, kto zainstaluje najnowszą modyfikację poprawiającą tekstury i posiada odpowiednio mocny komputer, może się cieszyć najpiękniejszym wydaniem Skyrima.
Modyfikacja została przygotowana przez moddera o ksywce Mortac, który na jej stworzenie musiał poświęcić 100 godzin życia. Wspomniany wcześniej pan dokładnie analizował te same tekstury z trzech różnych paczek, by następnie wybrać te najlepsze. Czy było warto? Na pewno tak, choć autor nie ukrywa, że tak długi czas pracy zaowocował uszkodzeniem mózgu, przez co teraz wszędzie widzi tekstury.
Żeby się cieszyć najlepszym wydaniem Skyrima, trzeba pobrać trzy wspomniane wcześniej paczki tekstur, oraz narzędzie stworzone przez Mortaca, które wybiera właśnie te najlepsze tekstury spośród trzech modów. Link do tego narzędzia (wraz z obrazkami pokazującymi potęgę tego cuda) znajdziecie pod tym adresem. Jak podkreślił autor, warto również zainstalować Bethesda Hi-Res DLC.