Jest jakiś sposób, aby zaimportować postać i zacząć z grę z normalnym 1 lvl zamiast tym, który zdobyliśmy w "ME2"? Bo ja po importowaniu mam 29 lvl i obawiam się o trudność gry. No i mam jeszcze problem z tą twarzą (nie jest taka sama, co w "ME2"), ale słyszałem, że Bioware już nad tym pracuje. Mam nadzieję, że szybko się uwinie, bo mój Shepard był wyjątkowo ładny Tak skopać grę już na starcie...

Skopali ją na końcu. Sprawdź ich forum.
Sam osobiście czuję się kopnięty w jajca.

Co do twarzy- jeśli postać była importowana od ME1 to lipa. Sam budowałem od nowa. Ale ponoć już w ME2 jest kod do tej facjaty. Przepisz a będzie dosyć podobny. Potem starczy chwila zabawy.
Ja osobiście miałem kolosalne problemy z nosem, wyglądał... źle. bardzo, bardzo źleee.

Trudność będzie cacy. Chyba jest skalowanie bo słabsze moby są zawsze na strzała a silniejsze do czterech. Niezależnie od poziomu (30-55 bez różnicy).

Z tym nosem to ja się zgadzam. Albo są jakieś dziwnie zgięte, krzywe - trudno to nazwać. Albo nos wygląda jak u świni. Masakra - żaden nie spełniał moich wymogów. Zresztą nie tylko Shepard wygląda brzydko. Anderson ma strasznie pomarszczoną skórę, Ashley wygląda jakby nosiła perukę, jest bardzo blada i ma za duże usta. Do tego prawie każda postać ma jakieś dziwne oczy (szczególnie domyślny Shepard i James Vega), takie jakieś rozlazłe.

Kod sprawdzę za drugim przechodzeniem gry. Nie wiem czemu skopali grę na końcu, nie chcę sobie spoilerować, ale nielicząc animacji twarzy, importowania i tworzenia postaci to "ME3" mi się bardzo podoba.

Trochę to dziwne co piszecie bo moja postać przejęła się be z problemów tylko sam jej dodałem trochę blizn (w końcu minęło trochę czasu). Postać ta sama od jedynki.

A mnie się dziwnie bardziej podobają twarze z ME3 niż z ME1 i ME2. Jakieś ładniejsze mi, dla odmiany, wychodzą.

Użytkownik utrivv dnia wtorek, 13 marca 2012, 14:17 napisał

Te blizny dodałeś w dwójce czy trójce?

Blizny dodałem w trójce. Brzydkie czasy wymagają brzydkiej twarzy

Powiem wam tylko jedno. Gdy tylko importowałem moją rudowłosą piękność Jenny Shepard to się lekko przeraziłem. Gra zaimportowała mi moją fmShep bez włosów. Wyglądała dosłownie jak Jack w ME2. Na szczęście udało mi się dopasować fajną fryzurkę do mojej pani komandor
Bioware już od początku zrobiło na mnie złe wrażenie w tym względzie

No cóż, ja zaimportowałem moją postać i specjalnej różnicy w wyglądzie nie widzę.