Cześć! Chciałabym się wybrać na Sherlocka, ale na stronie kina podane są dwie wersje: "zwykła" i "cyfrowa". Czy ktoś byłby tak wspaniałomyślny i wyjaśnił mi różnicę między nimi oraz może polecił którąś z nich? Byłabym wdzięczna!
Sherlock Holmes
Obraz cyfrowy jest krystalicznie czysty, kolory ma bardzo żywe, kadr stabilny bez żadnych falowań. Dodatkowo jest podobno bezpieczniejszy dla środowiska i jest przystosowany do wyświetlania filmów w 3D. Jest także inny dźwięk, nie wiem czym się różni, ale słyszałem, że jest lepszy.
Zwykły jest po prostu zwykły.
Wydaje mi się, że cyfrowy lepszy.
Jako, że to jest temat o Sherlocku Holmsie pozwolę sobie napisać, że pierwsza część jest super i gorąco ją polecam!
Zwykły jest po prostu zwykły.
Wydaje mi się, że cyfrowy lepszy.
Jako, że to jest temat o Sherlocku Holmsie pozwolę sobie napisać, że pierwsza część jest super i gorąco ją polecam!
Osobiście uważam, że druga część jest lepsza od pierwszej. Mniej "fantastyczna" bardziej "racjonalna". Poza tym znając już trochę sposób działania Sherlocka oglądając film szukasz rzeczy, które mogą mu się przydać, bądź przeszkodzić, etc. Humor na bardzo dobrym poziomie, tak jak i gra aktorska. Co prawda nie musisz wysilać umysłu oglądając film, ale jest on idealny jeśli chcesz się po prostu dobrze bawić.
Poza tym tempo akcji dość intensywnie angażuje uwagę widza, co zawsze uważam za zaletę filmu. Zachowano wszystkie atuty, przy jednoczesnej zmianie stylu, z na poły steampunkowego na bardziej klasyczny-detektywistyczny. Bardzo dobrze przedstawiona i odegrana koncepcja Doyle'a dotycząca starcia Holmesa i Moriarty'ego, którego autor stworzył jako alter ego superbohatera, którym w owych czasach stał się Sherlock i czego sam Arthur Conan miał już serdecznie dość. Wszystkie role zagrane dobrze, ironiczny, czarny humor wciąż tryska tu i ówdzie, przedstawiany w niemniej udanych niż poprzednio gagach. O samym zakończeniu mogę powiedzieć, że wolałbym jednak inną pointę, choć nie powiem też, że finał mnie rozczarował (wszystko to w odniesieniu do adaptacji literackiego oryginału, nie jakości rozwiązania wątków fabularnych). Tak czy inaczej - przynajmniej tak samo dobry, jak poprzednio, a może i trochę lepszy. Gorąco polecam wybrać się do kina, warto 9/10
Ja również uważam, że jedynka była lepsza. Fabuła była bardziej ciekawa i intrygująca. Czy Blackwood para się magią? W jaki sposób ożył? To wszystko było niezmiernie ciekawe i trochę spowite mrokiem. Dwójka jest b. dobra, ale fabuła już nie taka świetna (powiedziałbym, że dobra), oczekiwałem trochę więcej. Zakończenie dziwne i otwarte, ale nadal film zawiera dużą masę akcji, doskonałą grę aktorska i mnóstwo humoru. A sceny są znakomicie nakręcone, szczególnie ta w lesie. Moja ocena to 8,5/10. Pierwszej części dałbym 10. Ciekawe czy powstanie trójka, bo już jej niecierpliwie wyczekuję