Jakby nie patrzeć była to jedna z tajemnic poliszynela, aczkolwiek zawsze miło otrzymać oficjalne potwierdzenie tej informacji. Tak więc fani EDI, Sztucznej Inteligencji stworzonej przez Cerberusa na potrzeby statku „Normandia SR-2”, mogą już teraz klaskać w dłonie z zadowolenia i celebrować powrót tej cybernetycznej bohaterki w wielkim finale przygód komandora Sheparda. Wygląda na to, że jej mały, choć lekko nieprzyzwoity, flirt z „Jokerem” rozgorzeje ponownie i tym razem nie będziemy musieli prosić nowej grupki ekstremistów o supernowoczesną fregatę zwiadowczą. W to mi graj.
Warto również nadmienić, że głos pod tą nietypową postać podłoży znów Tricia Helfer („Battlestar Galactica”). Właściwie to za jej sprawką wypłynęła ta wiadomość:
„Właśnie skończyłam moją pierwszą sesję nagraniową dla EDI w ‘Mass Effect 3’. Niezły ubaw!” – zaćwierkała aktorka.
Swoją drogą ciekawe, czy nasza cyfrowa bohaterka otrzyma jakieś ponętne ciało, a może nadal będzie przedstawiana jako holograficzna niebieska kula? W końcu nie takie rzeczy już BioWare wyczyniał (chociażby dziwny miks Andersa i Justyniana w „Dragon Age II”), a mogłoby to wnieść sporą dawkę kolorytu do rozgrywki (szczególnie wyszłoby to na zdrowie biednemu panu Moreau).