[Planescape: Torment] Inkarnacje

Pierwsze, "dobre" wcielenie inaczej "Pierwszy" nie wyznaje prawdy o sobie jeśli nie mamy odpowiednich statystyk. Na pewno trzeba mieć wysoką (myślę 24 lub 25) mądrość i inteligencję. Inaczej on tylko kłamie i udaje, że jest pomniejszym dobrym wcieleniem.
Odpowiedz
A właśnie statystyki nie muszą być tak wysokie, aby zdemaskować Pierwszego. Wystarczy 17 inteligencji, o czym pisałem w solucji


Tonari no Totoro!
Odpowiedz
Czyli wychodzi na to że dwa ostatnie wcielenia żyły przez rok jedno może to być to któro chciało rozstrzaskać mortego i go pożreć któro wpadło pod powóz a i czy to nie Yemet nauczył sztuki ignusa mowa o potężnym czarnoksiężniku

A a drugie to któro go chciało wrzucić do słupa czaszek bo pragmatyczny go wyciągnął potem był paranoiczny i za dwa wcielenia bezimienny miał nie zapominać czyli wszystko jasne

A paranoiczny nie był czuciowcem ?
Odpowiedz
"Jedno z wcieleń zginęło przez kłamstwa Mortego, kiedy ten jeszcze żył."

Gdzieś wyczytałem, że chodzi tu o pierwsze wcielenie - "oryginalnego" bezimiennego, który dzięki Morte dotarł w ten sposób do Raveli.
Odpowiedz
← Artykuły

[Planescape: Torment] Inkarnacje - Odpowiedź

 
Męczą Cię captche? , a problem zniknie. Zajmie to mniej niż rozwiązanie captchy!
Wczytywanie...